Autentyczne łzy wzruszenia mieszały się z ekstazą. Pod sceną tysiące fanów. To była muzyczna uczta, choć podano Dżem, a silne przyciąganie zapewniła później Patrycja Neodym. Sobotni koncert zgromadził co najmniej trzy pokolenia na gostyńskim kartodromie.
2024-05-26 01:09:35