Jak niebezpieczny potrafi być motocykl z dużym silnikiem przekonał się dziś mieszkaniec Kosowa, który na krótkim odcinku drogi, nie dostosował prędkości do warunków jazdy, wypadł z jedni, a następnie uderzył w słup, przeleciał przez ogrodzenie i uderzył głowa w szybę piwnicznego okna. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
2011-10-16 12:37:56