Od dziś nie musimy zasłaniać ust i nosa na świeżym powietrzu. Jest jednak pewien warunek - zachowanie dystansu społecznego, a więc odległość 2 metrów. Maseczki nadal obowiązują m.in. w sklepach, kościołach czy w autobusach.
Od soboty 30 maja przy zachowaniu odpowiedniego dystansu - (2 metrów) można bez maseczki spacerować, jeździć rowerem, chodzić po ulicy, czy parku. Jeśli jednak na świeżym powietrzu nie możemy zachować dwóch metrów odległości od innych, wówczas nadal trzeba zasłaniać usta i nos. Z obowiązku utrzymania dwumetrowego dystansu wyłączeni są rodzice z dziećmi wymagającymi opieki (do 13 lat), osoby wspólnie mieszkające, osoby niepełnosprawne i osoby, które zasłaniają usta i nos
Mimo złagodzenia restrykcji, nadal są miejsca, w których obowiązkowo trzeba chronić drogi oddechowe - w autobusach, sklepach, kinach, teatrach, kościołach i w urzędach. Maseczek nie trzeba nosić w pracy, jeżeli pracodawca zapewni odpowiednie odległości między stanowiskami i spełni wymogi sanitarne. Ust i nosa nie muszą zakrywać klienci restauracji i barów, gdy zajmą miejsce przy stole.
[ALERT]1590825220994[/ALERT]
xyz13:00, 30.05.2020
6 4
nadal trzeba uważać. Patrz przykład Kępna 13:00, 30.05.2020
Mara13:50, 30.05.2020
6 6
Należy nadal zachować DYSTANS od obcych ludzi...a najlepiej zadbać sam o siebie i nosić maski. Rozsądek, rozsądek...boje się, że niektórym ludziom go brakuje. Narażanie innych nie ma dla nich znaczenia. Epidemia nawet nie zwalnia...byc może niedługo to się stanie. Nikt z ekspertów tego nie mówię jednoznacznie. Słuchajmy specjalistów...nie polityków. 13:50, 30.05.2020