Zamknij

Życie z długami

06:36, 03.07.2018 Artykuł sponsorowany Aktualizacja: 12:42, 03.07.2018
Skomentuj

O to, by wpaść w długi, wcale nie jest tak trudno, jakby się wydawało. Wystarczy, że będziemy zalegać przez jeden miesiąc z opłatami czy ratami kredytu, a okazać się może, że kwoty bardzo rosną i są coraz trudniejsze do ogarnięcia. A do tego dojdą te z bieżącego okresu. Sytuacja taka może zdarzyć się każdemu. Zwolnienie z pracy, wypadek losowy, choroba. Tego przewidzieć nie można, a odsetki są bezlitosne. Wiele osób przygląda im się bezradnie i myśli jak żyć z długami?

Bezsilność i osamotnienie z problemem zadłużenia, skutecznie blokują działania, które mogą pomóc w kłopotach. Strach przed tym, że może być jeszcze gorzej, sprawia, że dłużnik nie robi nic. Efekt? Długi wciąż rosną. Pierwsze, co powinien zrobić, to potraktowanie uczciwie siebie i przedstawienie problemu w swoim otoczeniu. Wbrew jego obawom może się okazać, że otrzyma bardzo wiele wsparcia u bliskich, którzy będą mu dopingować w walce z zobowiązaniami. Co dalej?

Pierwszy krok ku wolności finansowej
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, jak żyć z długami – sytuacje są różne. Jednak jeśli dłużnik przełamie się i zdecyduje na szczerą rozmowę z rodziną, sam także musi się przed sobą przyznać, że rzeczywiście ma problem i ta sprawa go przerosła. Kiedy dochodzi do takiej sytuacji, często wierzycieli jest więcej niż jeden. Zanim do dłużnika dotrze świadomość narastających kłopotów, zdąży mieć długi w wielu miejscach. Zatem przed rozpoczęciem spłacania, trzeba zebrać wszystkie ponaglenia, upomnienia i określić komu i jakie pieniądze trzeba oddać. Żeby mieć pewność, że dług nie zmienił właściciela albo mamy przed sobą wszystko, warto wygenerować raporty z BIK i BIG, gdzie znajdują się wszystkie aktualne dane na temat dłużnika, kwot zobowiązań i wierzycieli.

Dobry plan i systematyczna spłata
Kiedy już jest zestaw wszystkich zobowiązań, należy je spisać i podsumować. Prawdopodobnie okaże się, że kwoty przyprawią o zawrót głowy. Mimo to warto przeanalizować swój budżet w poszukiwaniu cięcia wydatków i wzrostu oszczędności, które każdego miesiąca będą przeznaczone na poczet spłaty kolejnych zaległości. Jak żyć z długami? Na pewno bez zbędnych kosztów. Wszystko, co będzie można odłożyć, należy przygotować na spłaty.

W momencie, gdy już wiadomo, jakimi pieniędzmi dysponujemy, kontaktujemy się z wierzycielami. Ponieważ każdy z nich chce przede wszystkim odzyskać swoje należności, wielu będzie otwartych na negocjacje ze strony dłużnika. Jednak proponując warunki, koniecznie trzeba mieć na uwadze wcześniej przeanalizowany budżet. Zadeklarowane wpłaty będą musiały być regularne. Jeżeli tak się nie stanie, wierzyciel może sięgnąć po ostrzejsze środki. Mimo to nawet długi, które trafiły do komornika albo windykacji, są możliwe do spłaty. W ich przypadku również można negocjować i rozkładać na raty. Mobilizując się do spłaty wszystkich zobowiązań, każdy dłużnik musi się liczyć z tym, że proces odzyskiwania wolności finansowej będzie długotrwały, więc należy uzbroić się w cierpliwość i nie stracić zapału.

Źródło - https://pozyczkolog.pl/pl/jak-zyc-z-dlugami

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%