Podstawą zapobiegania zakażeniu jest przestrzeganie zasad higieny oraz właściwe przygotowywanie i spożywanie posiłków

Rośnie liczba zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu A, czyli tzw. "chorobę brudnych rąk". W powiecie gostyńskim odnotowano już kilka przypadków tej poważnej choroby, w całym kraju kilka tysięcy. To ogromny wzrost w porównaniu z innymi latami. Aby się zarazić, wystarczy zjeść skażoną żywność lub wypić zainfekowaną wodę. Powikłania mogą być poważne - nawet śmiertelne, dlatego sanepid bije na alarm.

W ciągu ostatnich kilku lat w Polsce diagnozowano około 50 przypadków rocznie wirusowego zapalenia wątroby typu A (żółtaczki pokarmowej), zwanego również "chorobą brudnych rąk". Tymczasem w tym roku w całym kraju odnotowano już kilka tysięcy przypadków zachorowań. Gostyński sanepid bije na alarm. - To ogromny wzrost. W samej Wielkopolsce do końca września odnotowano 300 przypadków, najwięcej w samym Poznaniu. W naszym powiecie zachorowały trzy osoby dorosłe – rodzeństwo i jedna osoba, która żadnego kontaktu z nimi nie miała - mówi Ewa Ulanicka, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Gostyniu. - Ostatni taki wzrost mieliśmy w 2009 roku. Wówczas w naszym powiecie zachorowało 21 osób - dodaje szefowa gostyńskiego sanepidu.

Do zakażenia może dojść poprzez: spożycie skażonego pożywienia (np. nieumytych owoców) lub skażonej wody, kontakt bezpośredni z zakażonym człowiekiem (np. przeniesienie wirusa poprzez nieumyte po wyjściu z toalety ręce), kontakty seksualne (nie tylko analne), w tym przez bezpośredni kontakt oralno-analny, jak i poprzez kontakt oralny z częściami ciała oraz powierzchniami, na których znajduje się wirus.

Jak ustrzec się przed chorobą? Podstawą w zapobieganiu zakażeniom jest przestrzeganie zasad higieny, także przy przygotowywaniu i spożywaniu posiłków. Okres inkubacji choroby trwa od 2 do 4 tygodni. Pierwsze objawy to gorączka, silne poty, potem ciemne zabarwienie moczu i zażółcenie białkówek i skóry. Choroba jest wyleczalna, ale jej przebieg jest różny. Są osoby, które bardzo szybko zdrowieją (w ciągu 2,3 tygodni), ale są też tacy, u których choroba przybiera charakter nawrotowy i może trwać do 6-8 tygodni. Jeśli ktoś cierpi już na choroby wątroby i nabawi się wirusa żółtaczki pokarmowej, to on może w jego organizmie dokonać piorunującego spustoszenia i doprowadzić nawet do śmierci. Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Gostyniu informuje, że istnieje szczepionka ochronna, dzięki której znacznie zmniejszymy prawdopodobieństwo zachorowania.