Rynek jest niewielki, a parkingi wokół są stale zapełnione, dlatego przygotowują się do zmian, które będą musieli przegłosować radni...

Wprowadzenie strefy płatnego parkowania w centrum Piasków coraz bliżej. Decyzje o jej utworzeniu radni przegłosują na najbliższej sesji Rady Gminy (25 maja). Co na to mieszkańcy? Jedni uważają, że to dobrze, inni wręcz przeciwnie – twierdzą, że to sposób na zbijanie kasy.

O planach wprowadzenia strefy płatnego parkowania w Piaskach pisaliśmy kilkakrotnie. Teraz jednak nabierają one realnych kształtów. Radni już zapoznali się z projektami uchwał w tej sprawie na komisjach i nie mieli wątpliwości co do tego, że strefę należy wprowadzić. Z dużym prawdopodobieństwem można spodziewać się, że również podczas sesji zagłosują za jej utworzeniem. Wątpliwości co do konieczności powstania płatnych parkingów w rynku nie ma wójt Wiesław Glapka. Twierdzi, że rynek jest niewielki, a parkingi wokół stale zapełnione. - Myślę, że będzie lżej. Po to są strefy parkowania w wielu miejscowościach tworzone, aby uporządkować parkowanie - mówił włodarz Piasków. Największym problemem są samochody, które przyjeżdżają wcześnie rano, kierowcy przesiadają się do innego środka transportu i jadą dalej, do pracy lub szkoły, wracają po południu, a rynek w tym czasie jest zablokowany. - Dużo samochodów całymi dniami parkuje na piaskowskim rynku. Są sytuacje, gdzie kilka osób przyjeżdża samochodami, zostawiają je na rynku i jadą dalej jednym autem. Te samochody cały czas blokują miejsca wokół rynku, na co zwracają uwagę mieszkańcy - kontynuował włodarz gminy Piaski. - Mieliśmy bardzo dużo sygnałów od mieszkańców Piasków, ale też okolicznych wsi, że przyjeżdżają do Piasków i nie mają gdzie zaparkować. Myślę, że strefa uporządkuje tę sytuację - dodał Wiesław Glapka, wójt gminy Piaski.

Na początek strefa płatnego parkowania ma objąć tylko rynek w Piaskach. - W Krobi najpierw zrobiono strefę parkowania wokół rynku, potem na uliczkach przyległych. My zaczynamy na rynku - mówił wójt Wiesław Glapka. Uchwała przewiduje, że płatne parkowanie będzie obowiązywać w dni powszednie w godzinach 9.00-17.00. Pierwsze pół godziny parkowania będzie kosztować 0,50 zł, pierwsza godzina postoju będzie wynosić 1,00 zł, druga godzina i każda następna 2,00 zł. Gmina nie przewiduje wprowadzenia opłat abonamentowych. Opłaty jednorazowe będzie można uiszczać w parkomacie. Na rynku staną dwa takie urządzenia. Ci, którzy nie zapłacą, muszą liczyć się z mandatem. Z opłaty zwolnieni będą m.in. kierowcy samochodów uprzywilejowanych. Na razie nie wiadomo, jaki będzie koszt powstania strefy. Gmina zamierza wybrać firmę w przetargu.

Zdania mieszkańców są podzielone. - Czasem trzeba jakąś sprawę załatwić i gdzieś ten samochód muszę zostawić. Teraz ciężko o miejsce, może kiedy powstanie strefa, będzie inaczej - mówiła mieszkanka Piasków. - Zawsze, jak trzeba zapłacić za coś, co do tej pory było darmowe, pojawiają się emocje. Liczę na to, że jak już będziemy płacić, to będzie też gdzie zaparkować - mówił jeden z kierowców. - Nie jestem stąd, ale sam po sobie widzę, że o miejsce parkingowe tutaj bardzo ciężko - mówił kierowca z Leszna. - Płacimy podatki, a teraz mamy być obarczani dodatkowymi opłatami - mówił kolejny mieszkaniec gminy. - Piaski to wieś. Nie wiem, czy płatny parking w tak małej miejscowości jest dobrym pomysłem - mówił kolejny kierowca. Strefa płatnego parkowania ma ruszyć w Piaskach z początkiem września tego roku.