Są dla siebie ogromnym wsparciem przez cały rok. W okresie przedświątecznym zasiadają przy wspólnym stole, by podsumować mijający rok, podzielić się opłatkiem i złożyć sobie życzenia przede wszystkim zdrowia. Tego również członkom Stowarzyszenia Chorych na Stwardnienie Rozsiane, życzyli zaproszeni  na spotkanie opłatkowe goście.

W świąteczny nastrój wprowadził zebranych koncert kolęd przygotowany przez uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej im. Józefa Zeidlera w Gostyniu. Po muzycznej uczcie, członków organizacji wraz z rodzinami, a także zaproszonych gości powitała prezes Bożena Misiurek, podkreślając, że wszyscy członkowie są dla nich ogromnym wsparciem, a spotkania wigilijne dobrym momentem na podsumowania rocznej działalności. - Od wielu lat jesteśmy dla siebie wsparciem, ale mamy też wsparcie w różnych innych organizacjach, a także instytucjach, jednostkach samorządu terytorialnego. To dzięki ich pomocy mogliśmy brać udział w różnego rodzaju poczynaniach - mówiła szefowa stowarzyszenia. Przez cały rok członkowie organizacji brali udział w różnego rodzaju przedsięwzięciach – spotkaniach i wyjazdach integracyjnych, korzystali z zabiegów w kriokomorze, jednak to spotkania wigilijne są dla nich szczególnie ważne - To niezwykły czas. Czas przemyśleń i podsumowań, tym bardziej cieszymy się, że przybywacie w pełnym składzie - mówiła Bożena Misiurek.

Wiele ciepłych słów skierowali do zmagających się z nieuleczalną chorobą przedstawiciele samorządów. - Aby dobroć i piękno otaczało państwa zawsze, nie tylko podczas świąt, ale przez cały rok, żeby można okazywać i otrzymywać to dobro, bo to jest najważniejsze do bycia sobą, do bycia człowiekiem- mówił wiceburmistrz Grzegorz Skorupski.

Z kolei starosta gostyński przekonywał, że jest pod wrażeniem tego co robią dla siebie członkowie stowarzyszenia - Ja niezmiennie jestem pod wrażeniem tego co państwo robią dla siebie nawzajem, ale także tego co państwo robią w przestrzeni powiatu gostyńskiego pokazując innym jak w obliczu trudnych wyzwań można się integrować, działać wspólnie. To wspaniały przykład współpracy - mówił Robert Marcinkowski. Obaj włodarze skierowali też do wszystkich moc świąteczno-noworocznych życzeń, przede wszystkim zdrowia.

Po części oficjalnej nastąpił moment składania sobie życzeń i dzielenia się opłatkiem. Modlitwę odmówił ks. prałat Artur Przybył, nawiązując do  pięknej tradycji dzielenia się opłatkiem. - Często mówią ludzie zdrowia i jeszcze raz zdrowia, to jest bardzo ważne, kiedy zdrowie dopisuje, ale na nic zdaje się zdrowie jeżeli byśmy byli otoczeni obojętnością czy nawet wprost nienawiścią. Zdrowie jest bardzo ważne, ale życzliwość wzajemna jest niezmiernie ważna - mówił ks. prałat Artur Przybył. Następnie wszyscy zasiedli do wigilijnego stołu.