Zamknij

Mało optymistyczne dane GUS-u. Za te same zakupy w spożywczaku o wartości 100 zł w 2007 r. teraz zapłacilibyśmy mniej więcej 131,40 zł

12:13, 17.01.2018 MiS
Skomentuj

Mamy nie najlepszą wiadomość dla przeciętnego Kowalskiego. Główny Urząd Statystyczny opublikował najświeższy raport dotyczący cen żywności w Polsce. Okazuje się, że w ostatnim dziesięcioleciu jedzenie podrożało średnio o 31 procent! Spadły za to ceny odzieży i obuwia. To oznacza, że w naszym kraju... lepiej ubierać niż karmić.

To raczej mało optymistyczna informacja na początek roku. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego za ostatnią dekadę, za te same zakupy w spożywczaku o wartości 100 złotych w 2007 r. teraz zapłacilibyśmy mniej więcej 131,40 złotych.

Sprawdziliśmy też, co podrożało w 2017 roku najbardziej w porównaniu z rokiem 2016? Jak podaje GUS, na pierwszym miejscu zeszłorocznej drożyzny uplasowało się masło (o 31,0 proc.). Więcej niż w 2016 r. konsumenci płacili za owoce (o 8,0 proc.) oraz produkty z grupy "mleko, sery i jaja" (przeciętnie o 5,9 proc., w tym jaja – o 12,9 proc., jogurty, śmietanę, napoje i desery mleczne – o 5,9 proc., sery i twarogi – o 5,0 proc. oraz mleko – o 2,9 proc.). Wzrosły też ceny cukru (o 5,5 proc.) oraz mięsa (przeciętnie o 4,8 proc., w tym mięsa wieprzowego – o 8,6 proc., wędlin – o 4,5 proc., mięsa wołowego – o 2,9 proc., mięsa drobiowego – o 2,1 proc. oraz mięsa cielęcego – o 1,9 proc.). Droższe były również ryby i owoce morza (o 3,4 proc.), warzywa i tłuszcze roślinne (po 2,9 proc.) oraz pieczywo (o 2,7 proc.). Więcej niż w 2016 r. płacono także za makarony i produkty makaronowe (o 2,0 proc.), czekoladę (o 1,8 proc.) oraz ryż (1,7 proc.). Ceny mąki pozostały na poziomie notowanym w 2016 r. W 2017 r. konsumenci więcej niż w 2016 r. płacili za napoje bezalkoholowe (o 1,1 proc., wobec spadku cen o 0,2 proc. w 2016 r.), w tym za kakao i czekolady w proszku (o 3,0 proc.), kawę (o 2,8 proc.), herbatę (o 2,6 proc.), soki owocowe i warzywne (o 0,8 proc.) oraz wody mineralne lub źródlane (o 0,4 proc.). W 2017 r. wyroby tytoniowe podrożały o 2,8 proc., a napoje alkoholowe o 0,2 proc. (w 2016 r. odnotowano odpowiednio wzrost o 3,1 proc. i spadek o 0,6 proc.). Uciążliwe dla naszych portfeli są także rosnące w tym czasie ceny energii. Najbardziej niestabilny jest rynek paliw, których ceny potrafiły diametralnie poszybować w górę albo w dół.

Są też produkty, które w ostatnich miesiącach potaniały. Mowa o odzieży i obuwiu. W sumie przez ostatnie 12 miesięcy mieliśmy do czynienia z obniżkami na poziomie 5,2 proc., a to nie pierwszy taki rok. Z systematycznym spadkiem cen ubrań mamy do czynienia już co najmniej od dekady. W sumie przez te 10 lat spadek cen odzieży i obuwia wyniósł aż 39 proc. Przebił tym samym 31proc. wzrost cen żywności w tym samym okresie.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

GostyniankaGostynianka

5 0

Dojna zmiana. 15:09, 17.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

jaja

0 1

wina Tuska 15:41, 17.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dqsdqs

0 0

500+ nieee już wam zostało tylko 100+ resztęq wam już dobra zmiana zabrała w podwyżkach he he he 06:24, 18.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%