Pięć zastępów straży pożarnej skierowano do akcji gaszenia pożaru jaki wybuchł w domu jednorodzinnym w Gostyniu. Wszystko zaczęło się od pralki i choć zadymienie było spore, to na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się poza pomieszczenia piwniczne. W innym przypadku starty mogły być dużo większe.
Do zdarzenia doszło wczoraj przy ul. Nad Kanią w Gostyniu około godz. 13. Dyżurny KP PSP w Gostyniu otrzymał informację z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o pożarze w jednym z budynków jednorodzinnych. - Było spore zadymienie w piwnicy budynku. Jak się okazało zapaliła się pralka - mówi sekc. Rafał Łodyga, dyżurny operacyjny KP PSP w Gostyniu. - Nie wiadomo co było przyczyną zapalenia się urządzenia - czy zatarcie łożyska czy jakiś programator, który został uszkodzony. Trudno powiedzieć - dodaje dyżurny KP PSP Gostyń.
Działania strażaków polegały na ugaszeniu urządzenia i oddymieniu pomieszczeń piwnicznych, gdzie doszło do pożaru. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się. Straty wyceniono wstępnie na 10 tys. złotych.
[ALERT]1606990359073[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
0 2
Tyle straży do zadymienia? 12:25, 04.12.2020
0 0
Może u nich konar płonie jak u nikogo innego, zgadłem. 12:39, 04.12.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
1 0
ja to widziałem 13:26, 07.12.2020