Inspektorzy leszczyńskiego oddziału Inspektoratu Transportu Drogowego zatrzymali do w Gostyniu samochód ciężarowy z naczepą. Kontrola wykazała, że stan techniczny zestawu jest fatalny. Patrząc na pęknięcia tarczy hamulcowych, nie mogli pozwolić kierowcy na kontynuowanie jazdy.
Co jakiś czas inspektorzy Inspektoratu Transportu Drogowego odwiedzają Gostyń, Tym razem kontrolowali poddano auta przejeżdżające drogą wojewódzką nr 434. W pewnym momencie zatrzymali kierowcę ciężarówki z naczepą, która znajdowała się w fatalnym stanie. - Miała popękane tarcze hamulcowe na całych powierzchniach, co zagrażało dalszemu użytkowaniu. Nadmierne zużycie tarcz hamulcowych dodatkowo mogło spowodować złe przyjmowanie i oddawanie z nich ciepła i wystąpienie kolejnych pęknięć, a także wypadnięcie klocka z jarzma hamulcowego - czytamy w komunikacie WITD w Poznaniu.
Kierowcy zakazano dalszej jazdy. Z kara finansową musi liczyć się właściciel. - W zakresie odpowiedzialności za usterki naczepy toczyć się będzie postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem w firmie. Może ich czekać łączna kara 2,5 tys. złotych - czytamy w informacji WITD.
Foto: WITD
[ALERT]1597321327825[/ALERT]
Użytkownik15:54, 13.08.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Czytelnik17:26, 13.08.2020
2 1
Marta bezbłędnie? Jeszcze się nie zdarzyło :) 17:26, 13.08.2020
Dex19:01, 14.08.2020
3 0
Dorobkiewicze zarabiają na transporcie ,tylko kosztem oszczędności na chińskich tarczach,tanich oponach i wyzysku ludzi,a sami jeżdżą do serwisu nowymi bmkami,pseudobiznesmeni,ITD powinno przeglądy robić i oduczyliby się druciarstwa. 19:01, 14.08.2020
Kkerowca19:02, 16.08.2020
1 1
Jeszcze szybką Hiszpanie by zrobił. Przesadzaja hahahahah 19:02, 16.08.2020