To była akcja jakich wiele. Strażacy rozstawili sprzęt i zaczęli usuwać osy, gdy nagle zostali wezwani do innego zdarzenia. Pomocy potrzebow

To była akcja jakich wiele. Strażacy rozstawili sprzęt i zaczęli usuwać osy, gdy nagle zostali wezwani do innego zdarzenia. Pomocy potrzebował chłopiec, który pędząc elektryczną deskorolką przewrócił się i uszkodził rękę.

Wczoraj około godz. 20. strażacy pojawili  przy ul. Sportowej w Gostyniu, by usunąć gniazdo os. Owady znajdowały się na sporej wysokości, więc potrzebna była też drabina. Działaniami strażaków zainteresowali się dwaj kilkuletni chłopcy. Ruszyli w kierunku miejsca, gdzie trwała akcja.  W pewnym momencie jeden z nich, poruszając się na elektrycznej deskorolce przewrócił się i uszkodził rękę, co okazało się dla niego bardzo bolesne. Prawdopodobnie rozładowała się bateria w deskorolce. Chłopiec na miejsce nie dotarł, za to jemu z pomocą ruszyli strażacy. Chwilę później pojawiła się też karetka pogotowia. Ratownicy opatrzyli chłopca, który na szczęście nie doznał żadnego złamania i będzie mógł nadal cieszyć wakacjami. Po udzieleniu pomocy został oddany pod opieką rodziny.    

[ALERT]1597130418704[/ALERT]