Na terenie naszego powiatu pracuje dziś wielu obcokrajowców. Większość przyjechała do Polski zarobić i raczej unika kłopotów z prawem. Niestety wczoraj, policjanci zatrzymali do kontroli obywatela Gruzji, który ledwo trzymał się na nogach. Jego stan upojenia alkoholowego, sam w sobie nie stanowił wykroczenia. Tyle, że nie szedł on pieszo...
Wszystko wydarzyło się wczoraj, ok godz 12.40, przy ul Wrocławskiej w Gostyniu. Policjanci zauważyli mężczyznę, który jadąc rowerem po chodniku, nie bardzo potrafił utrzymać równowagę. Okazało się, że to obywatel Gruzji, pracujący w jednej z firm na terenie naszego powiatu - Mężczyzna ten rzucał się w oczy, dlatego został zatrzymany do kontroli, podczas której okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Zatrzymanym okazał się 28-letni Gruzin, który przyjechał do Polski pracować. Mężczyzna ten ledwo trzymał się na nogach – informuje Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu
Policjanci oprócz zatrzymania, powiadomili też jego pracodawcę, który przyjechał po swojego pracownika na miejsce. Kara jaką poniesie obywatel Gruzji za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu zależy w dużej mierze od niego samego. Może to być nawet grzywna do 5 tys. zł
Normalnyy11:51, 09.12.2019
Każdy cudzoziemiec który nie szanuje naszego prawa obyczajów oraz tradycji powinien natychmiast zostać wydalony z kraju. 11:51, 09.12.2019
Gruzin12:31, 09.12.2019
A co wy chcecie od gruzina było mu zimno to sie cherbatki z prądem napił a tu polska policja z niego pijaka robi spokojnie sobie jechał rowerem nikomu nie wadził a tu odrazu go zatrzymali 12:31, 09.12.2019
Kolchoz 13:22, 09.12.2019
Widziałem go i myślałem że Rusek kupił rower i się uczy jeździć. 13:22, 09.12.2019
Ja21:57, 09.12.2019
Kolchoz dobre aż się uśmiałam ? 21:57, 09.12.2019
Beata13:57, 09.12.2019
Sensacja,warta artykułu. 13:57, 09.12.2019
Heh14:32, 09.12.2019
Widziałam go ale bez rowera więc ciekawe skąd go ma chyba że było tych panów więcej a akurat przejeżdżałam Wrocławska w godzinach 12.15 a 12.45 bardzo delikatnje stąpał po ziemi 14:32, 09.12.2019
Wolna Georgia15:33, 09.12.2019
Nie mógł utrzymać się na nogach, dlatego jechał rowerem. Trochę zrozumienia dla człowieka. 15:33, 09.12.2019
Radp18:44, 09.12.2019
Więcej ukraińców, więcej ciapatych, wiecej innych kolorowych na pewno będzie lepiej 18:44, 09.12.2019
Kozak20:30, 09.12.2019
Polak u Helmuta po pracy nie miał siły piwa wypić,Wania dostaje sam służbowy, kwaterunek, stawkę jak ja, rower i litra. 20:30, 09.12.2019
Constabl20:33, 09.12.2019
Trzeba zauważać plusy, poprawią statystyki policjantom. 20:33, 09.12.2019
Ukrainska elitta20:51, 09.12.2019
pewnie wracał po 16 godzinach przy kurczakach...to sie musiał czymś wzmocnić..
20:51, 09.12.2019
Widz07:22, 10.12.2019
Dlaczego piszecie nieprawdę? Żadna policja gościa nie zatrzymała widząc jak się zatacza tylko gość który samochodem stanął obok niego i policję zawiadomił. Po chwili podjechał nieoznakowany radiowóz a kilka sekund po nim zwykły. Widziałem to wszystko więc bzdur nie piszcie że policja go zgarnęła i jakieś statystyki jej poprawiacie. 07:22, 10.12.2019
odesa12:02, 09.12.2019
6 6
I odwrotnie.A tak poza tematem tyle km.na rowerze to musiało poskutkować. 12:02, 09.12.2019
Emigrant16:23, 09.12.2019
12 6
Ojojoj, to tysiące Polaków wracałoby z podkulonymi ogonami z emigracji. 16:23, 09.12.2019
Noo23:05, 09.12.2019
6 1
Jestem za.
Polak jak jedzie za granicę musi umieć język i wiedzieć jak się zachować.
Jeśli nie znasz języka Twój problem nie znasz kultury dostaniesz w dziub i nikt Ci nie pomoże bo jesteś w nich.
Więc dlaczego w Polsce wszystko wolno ? Niemiec przyjedzie do polski i mowi po polsku ? Nie! Bo on jest Niemcem i to my musimy umieć. Więc nie pierniczków głupot że tysiące Polaków by wróciło bo najdalej gdzie byłeś to pewnie w innej gminie 23:05, 09.12.2019
G09:35, 12.12.2019
0 0
Mam wrażenie, że jadąc nawalony na rowerze jakoś tak właśnie szanował lokalny obyczaj i tradycję... 09:35, 12.12.2019