Bez prawka z Warszawy? Sprawa wyszła na jaw, gdy się zagalopował...

Mówi się, że Polskę przejedziesz, a w Gostyniu zatrzymają. Przekonał się o tym, młody mieszkaniec Warszawy,  którego zatrzymano za przekroczenie prędkości. Miał za to stracić prawo jazdy, ale przyznał się że i go nie posiada, bo mu je zabrano... Teraz stanie przed sadem

Policjanci z gostyńskiej komendy nie mają litości dla piratów drogowych. Co rusz piszemy o tym w Gostyn24. Tym razem trafiło na młodego mieszkańca, który jechał z kierunku Warszawy i mocno przekroczył dozwolona prędkość – Wczoraj ok godz. 10, w miejscowości Janiszewo, gmina Poniec, policjanci ruchu drogowego zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który jechał z prędkością 83 km/h na dozwolonej „czterdziestce” Kierowca nie protestował, dodatkowo przyznał, że ma gorszy problem, gdyż wcześniej zostało mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami przez starostę warszawskiego. To oznaczało, że popełnił on przestępstwo – informuje asp. sztab. Monika Curyk, z-ca oficera prasowego KPP w Gostyniu

Mieszkaniec stolicy był trzeźwy. Za jazdę bez „prawka” będzie się tłumaczył przed sadem. Musiał też sobie zorganizować transport powrotny, gdyż policjanci nie pozwolili mu wsiąść za kierownicę.