Przejeżdżający trasą Grodzisko-Żytowiecko policjanci zwrócili uwagę na jadącego drogą rowerzystę. Zatrzymali go do rutynowej kontroli. 31-latek twierdził, że wraca z pracy, ale funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu.
Narodowe święto 11 listopada, ten mieszkaniec gminy Poniec zapewne zapamięta na długo. W poniedziałkowy poranek mężczyzna wracał rowerem trasą Grodzisko-Żytowiecko. Został zatrzymany do kontroli przez policjantów drogówki. - W czasie rozmowy z mężczyzną okazało się, że 31-latek wraca z nocnej zmiany, ale wyczuli od niego woń alkoholu w związku z czym poddali go badaniu na zawartość alkoholu - mówi asp. sztab.l Monika Curyk, zastępca rzecznika KPP Gostyń. Mężczyzna "wydmuchał" 1,72 promila. W najbliższym czasie usłyszy zarzuty kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości.
[ALERT]1573556989698[/ALERT]
Zenek22:12, 12.11.2019
Rowerzysta zatrzymany a samochody jeżdżą swobodnie w np Pogorzeli także powiat Gostyń wieczorem po 22 zaopatrują się w alkohol na rynku jedni piją na miejscu i jadą dalej autem a nie którzy dojeżdżają już na podwójnym gazie aby do tankowac. Rowerzystę łatwiej zatrzymac statystyka szybciej rośnie. 22:12, 12.11.2019
jazon07:17, 13.11.2019
Zatrzymali bo życzliwy doniósł 07:17, 13.11.2019
Mhm16:46, 13.11.2019
Może doniósł może nie. Znam przypadek gdy ojciec stracił dziecko w wypadku przez ochlapusa na rowerze. Chcąc uniknąć z nim kolizji wpadł w poślizg i uderzył w drzewo... Więc go nie broncie. 1,7 promila to nie piwo czy dwa. Brak mózgu i tyle. 16:46, 13.11.2019
12323:16, 14.11.2019
Ale mi też afera, gość se wracał rowerem po melanżu, sensacja po prostu! 23:16, 14.11.2019
Huba11:28, 13.11.2019
1 0
Pomysł jakim zagrożeniem na drodze jest również pijany rowerzysta. Potraci go auto i będzie rozpacz że kierowcy nieuwazaja na drogach. Zapewne nie był widoczny bo gdzie pijany włączy światła i założy kamizelkę. 11:28, 13.11.2019