Policjanci w całym kraju prowadzili wczoraj akcję "Telefony". Polegała ona na karaniu mandatami tych, którzy podczas jazdy rozmawiali przez telefon komórkowy. W regionie gostyńskim tylko wczoraj ujawniono aż 17 takich przypadków. Policja apeluje o rozwagę.
Mało kto wyobraża sobie codzienność bez telefonu komórkowego. Niestety często nie potrafimy obyć się bez niego nawet podczas jazdy samochodem, co może skończyć się źle, a nawet tragicznie. Wybieranie numeru czy pisanie wiadomości tekstowych sprawia, że kierujący pojazdem, nawet przez kilka sekund nie patrzy na drogę. - Tymczasem sytuacja na drodze zmienia się bardzo dynamicznie. Duże natężenie ruchu powoduje, że zagrożenie może powstać w bardzo krótkim czasie - mówi podkom. Adrian Polerowicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. - Telefon rozprasza kierowcę. Niższy poziom koncentracji powoduje wydłużenie czasu reakcji i ma wpływ na podejmowane decyzje. Niewłaściwe zachowanie może mieć katastrofalne w skutkach konsekwencje. - mówi podkom. Adrian Polerowicz.
Kierowca, który prowadzi pojazd i jednocześnie rozmawia przez telefon może otrzymać 200 złotych mandatu i 5 punktów karnych. Tylko wczoraj na drogach powiatu gostyńskiego policjanci ujawnili 17 takich wykroczeń. - Tłumaczenia były różne, jak zawsze w takich przypadkach - dodaje podkom. Adrian Polerowicz.
Policjanci apelują o przestrzeganie przepisów, a w sytuacji, gdy kierujący pojazdem nie może obejść się bez telefonu, bo np. jest on narzędziem pracy, powinien wyposażyć się w tzw. zestaw słuchawkowy lub głośnomówiący. Tego typu sprzęt umożliwia prowadzenie rozmowy telefonicznej i kierowanie pojazdem bez potrzeby odrywania wzroku od drogi.
0
0
0
0
0
0
