Zasłabła i wjechała do rowu. Pierwsi z pomocą ciężarnej kobiecie ruszyli przejeżdżający kierowcy, pomagając jej bezpiecznie opuścić samochód

Wybrała się do lekarza na wizytę kontrolną. Po drodze źle się poczuła, straciła panowanie nad autem i wjechała do przydrożnego rowu.  Pewnie dlatego, że jechała powoli nic poważnego jej się nie stało.  Ciężarnej kobiecie przyszli z pomocą przypadkowi ludzie, którzy pomogli jej bezpiecznie opuścić samochód. 

Przed godz. 8. służby ratunkowe skierowano na trasę Międzyborze-Borzęciczki. Samochód osobowy marki Peugeot 307, którym jechała ciężarna kobieta wjechał do przydrożnego rowu. - Pojazdem kierowała kobieta w 17. tygodniu ciąży. Z informacji, które udało mi się uzyskać wynika, 29-letnia kobieta jechała na kontrolę lekarską i po drodze źle się poczuła. Troszeczkę wyhamowała pojazd, ale mimo to wjechała do rowu - mówi asp. sztab. Sebastian Kasperkowiak, dowódca KP PSP Gostyń.

Pierwsi z pomocą przyszli mieszkance gminy Pogorzela przejeżdżający kierowcy, pomogli jej bezpiecznie opuścić auto. Kobieta była przytomna, prawdopodobnie nie doznała żadnych poważnych obrażeń. Zespół ratownictwa medycznego zadecydował o jej przewiezieniu do szpitala.