Dwa zastępy strażaków interweniowały dziś w gostyńskim szpitalu. Ognia nie było, a mimo to załączyła się czujka dymu. Zdaniem strażaków przyczyną awarii mogła być wysoka temperatura lub błędne wskazania systemu wykrywania pożarowego.
Sygnalizacja wykrywania pożarowego zaalarmowała gostyńskich strażaków o rzekomym pożarze w szpitalu przy pl. Karola Marcinkowskiego. Ognia na szczęście nie było, a przyczyną całego zamieszania okazała się czujka. - Był to błąd jednej z czujek, która znajduje się w szpitalu w pomieszczeniu Zespołu Ratownictwa Medycznego. Niewykluczone, ze przyczyna była wysoka temperatura albo jakieś błędne wskazania - mówił asp. sztab. Krzysztof Kasprzyk, dowódca KP PSP Gostyń. - Przeszliśmy, sprawdziliśmy pomieszczenia, ale nic nie wykryliśmy - dodaje dowódca KP PSP Gostyń. Cała akcja trwała kilka minut.
0
0
0
0
0
0
Pacjent18:23, 17.06.2019
Na papierosa nie chciało się wyjść. Zróbcie z tymi palaczami w szpitalu porządek 18:23, 17.06.2019
....18:27, 17.06.2019
Płytki jesteś. Od jednego papierosa raczej nie zadziała czujka. 18:27, 17.06.2019
ono13:28, 18.06.2019
na izbie przyjęć klimatyzację założyć koniecznie... biedni chorzy w tym ukropie !!! 13:28, 18.06.2019
Kuba16:06, 18.06.2019
Ani klimy na izbie ani wody tragedia trzeba iść do wc się napić z kranu biedni chorzy którzy naprawdę potrzebują pomocy 16:06, 18.06.2019
2 3
nie mierz wszystkich swoją miarą !!!! 00:10, 18.06.2019