Kłamstwo ma krótkie nogi. Przekonał się o tym mieszkaniec naszego powiatu, który podając się za pracownika jednej z firm próbował wyłudzić t

Podawał się za pracownika firmy i próbował wyłudzić opony do swojego auta. Dwa dni wcześniej wyciął podobny numer. Tym razem się nie udało. Mężczyzna został zatrzymany, grozi mu nawet do 8 lat więzienia.

Kłamstwo ma krótkie nogi. Przekonał się o tym mieszkaniec naszego powiatu, który podając się za pracownika jednej z firm próbował wyłudzić towar w innym przedsiębiorstwie. Za pierwszym razem udało mu się wyłudzić 2300 zł. Dwa dni później jego ponowna obecność wzbudziła podejrzenia pracowników, którzy zawiadomili policję - Wczoraj dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu został powiadomiony przez kierowniczkę jednej z miejscowych firm, że nieznany jej mężczyzna usiłuje wyłudzić opony do samochodu osobowego - informuje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik prasowy KPP w Gostyniu

Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy. - Twierdził, że wyłudzone opony sprzedał w innej firmie za 700 zł, a dzięki napinaczowi paska naprawił swoje auto. Część fantów udało się odzyskać – dodaje Sebastian Myszkiewicz

39-letniemu kombinatorowi postawiono zarzut usiłowania oszustwa, za który grozi kara pozbawienia wolności od sześciu m-cy do ośmiu lat. O tym czy pójdzie do więzienia, zdecyduje sąd.

Foto: Fotolia