Upiec nie dwie, a trzy pieczenie na jednym ogniu? To możliwe. Gostyńscy policjanci zatrzymali samochód w którym znajdowało się trzech mężczyzn i jak się okazało każdy z nich miał coś na sumieniu. Wszyscy usłyszeli prokuratorskie zarzuty.
Funkcjonariusze otrzymali informację, że w samochodzie marki volkswagen, którym porusza się trzech mężczyzn - dwóch w wieku 41 lat i jeden 35-latek, mogą być przewożone narkotyki. Trop okazał się dobry. - U dwóch z nich ujawniono niewielkie ilości suszu roślinnego. Testy potwierdziły, że jest to marihuana - mówi Jacek Masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu. W sumie podczas rewizji funkcjonariusze zabezpieczyli 2 gramy niedozwolonych środków.
Trzeci z mężczyzn nie miał narkotyków, ale za to "lepkie" ręce. W bagażniku znaleziono części samochodowe, z których okradał pracodawcę. - W pojeździe była tylko część skradzionego mienia, resztę znaleziono w miejscu zamieszania 41-latka. Pokrzywdzony właściciel firmy oszacował starty na ponad 5,5 tys.zł, ale wszystko udało się odzyskać - mówi prokurator Jacek Masztalerz.
Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Dwóch oskarżono o posiadania narkotyków. Obaj przyznali się zarzucanych czynów i dobrowolnie poddali się karze. Ustalono wobec nich karę grzywny po 1000 złotych i 1200 złotych oraz nawiązki finansowe na cele zapobiegania narkomanii. Dodatkowo zostaną obciążenia opłatami i kosztami sądowymi. Również 41-letni złodziej przyznał się do winy i skorzystał z prawa dobrowolnego poddania się karze. Za okradanie pracodawcy zapłacić dwa tysiące złotych grzywny. - Jednocześnie od pracodawcy będzie zależało czy dyscyplinarnie będzie wyrzucony czy dostanie ostatnią szansę - mówi Jacek Masztalerz, szef gostyńskiej prokuratury. O wyroku ostatecznie zdecyduje sąd.
Sukces12:47, 12.02.2019
"funkcjonariusze zabezpieczyli 2 gramy niedozwolonych środków." - świętowanie na komendzie trwało do białego rana. 12:47, 12.02.2019
d 15:05, 12.02.2019
xd 2gramy to sie moze najwyzej 1upalic a nie impra do rana.. 15:05, 12.02.2019
Lucyna09:18, 13.02.2019
Mi jak wycieli katalizator w Gostyniu przy ulicy Łokietka w nocy, to policja sprawców nie złapała!!!!! 09:18, 13.02.2019
Dzielnicowy10:03, 13.02.2019
Bo nie dostali "cynku". 10:03, 13.02.2019
myslacy.16:05, 12.02.2019
6 10
Ale ty jestes cymbał...... Nie pomyślałeś,że chodzi o te części samochodowe? Właścisiel sie wkur.... i zadzwonił, że go okradli, a przy okazji wiedział pewnie, ze jarają i wciąż coś mają przy sobie. To powiedział sobie macie złodzieje *%#)!& :)
A ty jak ten leming..... czytasz i nic nie myślisz samodzielnie. 16:05, 12.02.2019