Gostyńska policja bada przyczyny i okoliczności wczorajszego pożaru, do jakiego doszło w domu wielorodzinnym w Grodzisku. Jak już pisaliśmy, jedno mieszkanie spłonęło niemal doszczętnie, a dwa inne zostały niemal całkowicie zalane wodą podczas akcji gaśniczej. Badający sprawę śledczy wykluczyli jednak celowe podpalenie. Mają za to inne ustalenia.
Przypomnijmy. Wszystko wydarzyło się w czwartek 12 lipca. Na piętrze domu wielorodzinnego wybuchł pożar, w wyniku którego mieszkanie na piętrze spłonęło niemal całkowicie, a dwa inne na parterze zalała woda. Straty oszacowano wstępnie na około 150 tys. złotych. Dach nad głową straciły trzy rodziny, a dwie osoby trafiły do szpitala.
Ustalaniem przyczyn i okoliczności wybuchu pożaru zajęła się grupa dochodzeniowo-śledcza gostyńskiej komendy. - Wstępnie wykluczono działania osób trzecich - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik gostyńskiej policji. - Prawdopodobną przyczyną wybuchu pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Prowadzone postępowanie ma nam odpowiedzieć na pytanie, co było tego powodem - dodaje rzecznik KPP Gostyń. Niewykluczone, że konieczne będzie powołanie biegłego z zakresu pożarnictwa.
[ZT]44232[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz