Kary bezwzględnego więzienia i grzywny domaga się gostyńska prokuratura dla sprawców włamania do hurtowni Eurocash

Kary bezwzględnego więzienia i grzywny domaga się gostyńska prokuratura dla sprawców kradzieży z włamaniem do hurtowni Eurocash. Po udanym skoku złodzieje próbowali raz jeszcze włamać się do budynku. Wtedy zostali złapani. Do Sądu Rejonowego w Gostyniu wpłynęły właśnie akta oskarżenia w tej sprawie.

Przypomnijmy. Do pierwszego włamania doszło 7 października zeszłego roku. Sprawcy wyważyli wówczas drzwi do budynku i ukradli papierosy warte 34 tysiące złotych. Dwa tygodnie później, w nocy z 19 na 20 października zaatakowali po raz kolejny. Tym razem mieli mniej szczęścia - zostali zatrzymani podczas ucieczki, gdy porzucili samochód.

Sprawcami okazali się mieszkańcy dolnośląskiego Lubina w wieku od 22-47 lat. Przedstawiono im zarzuty usiłowania włamania i kradzieży z włamaniem. Czterech skorzystało z możliwości dobrowolnego poddania się karze, jeden z nich się wyłamał. Akta oskarżenia trafiły do Sądu Rejonowego w Gostyniu 7 czerwca. - Dwaj z nich byli wcześniej karani za przestępstwa kradzieży, oszustwa, zniszczenia mienia, paserstwo, a więc działali w multirecydywie, dlatego zaproponowano im odpowiednio karę 1 roku i 10 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, obowiązki naprawienia szkody. Trzecia osoba otrzymała karę 1 roku i 5 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Czwarta osoba obok kary grzywny dostała również karę 1 roku pozbawienia wolności z dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia na okres próby 2 lat - wylicza Jacek Masztalerz, prokurator rejonowy w Gostyniu. Piąta osoba nie przyjęła propozycji zakończenia sprawy w trybie konsensualnym. - Ta osoba, jeżeli sąd wyda rozstrzygnięcie wobec tych czterech współpodejrzanych, będzie odpowiadała odrębnie, na zasadach ogólnych - podsumowuje szef gostyńskiej prokuratury.