Policja zakończyła poszukiwania 35-letniego mieszkańca Piasków. Mężczyzna miał wrócić do domu po ośmiu dniach nieobecności cały i zdrowy. Nadal nie wiadomo, dlaczego zniknął bez słowa. Rzecznik gostyńskiej policji potwierdził jedynie, że mężczyzna nie wyjeżdżał poza granice Wielkopolski.
Wczoraj, późnym popołudniem do naszej redakcji zadzwonił czytelnik z informacją, że na jednym z gostyńskich osiedli widział Macieja K. - 35-letniego mieszkańca Piasków, który zaginął. Natychmiast skontaktowaliśmy się z dyżurnym gostyńskiej policji, który poinformował, że poszukiwania mężczyzny odwołano ponad tydzień temu, ale co do szczegółów powinniśmy rozmawiać z rzecznikiem prasowym komendy.
W dzisiejszej rozmowie asp. sztab. Sebastian Myszkiewicz potwierdził, że poszukiwania faktycznie zakończono 27 marca. Wtedy też informacja o poszukiwaniu zaginionego 35-latka została wycofana ze strony internetowej komendy. Przypomnijmy, że w dniu 19 marca mężczyzna miał wsiąść do swojego auta i odjechać w nieznanym kierunku. Następnego dnia (20 marca) wszczęto jego poszukiwania. Policja przekazała również informację do mediów. - Rodzina poinformowała nas, że mężczyzna wrócił do domu - mówi rzecznik gostyńskiej komendy, dodając, że 35-latek nie wyjaśniał przyczyn swojej kilkudniowej nieobecności. - Wiemy, że podróżował po Wielkopolsce - podsumowuje rzecznik KPP Gostyń.
Jajo23:10, 11.04.2018
Ale beznadziejny artykuł 23:10, 11.04.2018
jak wyżej23:24, 11.04.2018
policja gostyńska podróżować zabrania, co to jest, powrót komuny?????? dziwny artykuł!!!!!! 23:24, 11.04.2018
jan11:47, 16.04.2018
1 0
To rodzina zgłosiła zaginięcie a nie policja. Obowiązkiem policji jest poszukiwanie zaginionych osób. Wy niedouczone de....le. 11:47, 16.04.2018