Samochód dostawczy jednej z firm kurierskich wpadł wraz z ładunkiem do przydrożnego rowu. Kierowca próbował uniknąć zderzenia z jadącym przed nim pojazdem i skręcił ostro w kierunku pobocza. Tam pojazd uderzył w betonowy murek.
Do zdarzenia doszło na wyjeździe z Pępowa w kierunku miejscowości Gębice 17 listopada około godz. 11.00. Młody mężczyzna kierujący samochodem dostawczym jednej z firm kurierskich wypadł z drogi. Chciał uniknąć zderzenia z innym pojazdem. - Kierujący samochodem ciężarowym marki Sprinter, znajdując się na prostym odcinku drogi, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu go poprzedzającego, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy murek - mówi st. sierż. Mieczysław Chudy z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Gostyniu. 20-letniemu kierowcy, mieszkańcowi powiatu leszczyńskiego, nic się nie stało.
0
0
0
0
0
0
Marzanna12:37, 17.11.2017
O kurczę! Co z moją paczuszką? 12:37, 17.11.2017
obserwator12:55, 17.11.2017
Kierowcy-kurierzy to naprawdę duże niebezpieczeństwo ale też duża beztroska, przeświadczenie, że wszystko im wolno, nie przestrzegają żadnych zasad ani przepisów, nie tolerują znaków zakazu wjazdu, zakazu parkowania, ruchu jednokierunkowego, sprawdźcie to na deptaku, kurierzy jeżdżą, jak chcą i kiedy chcą! Pogoń za czasem i "kasą" to nie powód, by nagminnie łamać przepisy ! Ktoś się powinien zastanowić i zainteresować się takim postępowaniem. A tak poza tym, to nasz deptak, to droga gminna (sprawdź Leszno, Rawicz, Śrem, itd.), nie ma gospodarza, niestety. 12:55, 17.11.2017
ania13:04, 17.11.2017
Spriner to marka? 13:04, 17.11.2017
kiero15:28, 17.11.2017
Od kiedy sprinter to ciężarówka panie sierżancie
15:28, 17.11.2017
Sąsiad 16:47, 17.11.2017
A może tak być ze bus jest zarejestrowany jako ciężarowy sam takim jeździłem regulują to jakieś przepisy 16:47, 17.11.2017
max21:50, 17.11.2017
Sluchaj no sobie obserwator. Jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj.Na deptak mozna wjezdzac do godziny 11.00 bo akurat sam jestem kurierem. A po drugie jak sie dostanie tel ze jest odbior paczki po godz 11 to tez tam wjezdzamy bo jakos trzeba odebrac ta paczke. Taka praca. Wiec nie jecz bo kiedys Ty bedziesz musial wezwac kuriera i cos wyslac .......Postaw sie na naszym miejscu , dostajesz paczke ktora wazy 50kg i gdzie zostawisz auto??km dalej? zastanow sie i przestan opowiadac *%#)!& 21:50, 17.11.2017
max22:00, 17.11.2017
Sluchaj no sobie obserwator. Jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj.Na deptak mozna wjezdzac do godziny 11.00 bo akurat sam jestem kurierem. A po drugie jak sie dostanie tel ze jest odbior paczki po godz 11 to tez tam wjezdzamy bo jakos trzeba odebrac ta paczke. Taka praca. Wiec nie jecz bo kiedys Ty bedziesz musial wezwac kuriera i cos wyslac .......Postaw sie na naszym miejscu , dostajesz paczke ktora wazy 50kg i gdzie zostawisz auto??km dalej? zastanow sie i przestan opowiadac *%#)!& 22:00, 17.11.2017
1 0
Miałem tą nieprzyjemność pracować jako Kurier i nie do końca się z Panem zgadzam to szefostwo jest winne takim a nie innym zachowaniom kierowcy - kuriera przeładowując samochody dając nie ograniczoną ilość przesyłek i wymóg dostarczenia ich w danym dniu.
A młody chłopak nie chcą stracić pracy wykonuje polecenia Spasłych właścicieli tychże firm że nie wspomnę za marne grosze i tak na koniec sam zapewne wyczekuje Pan z okna Kochanego kuriera gdy ma przesyłkę dostarczyć i nie daj Boże nie będzie ona na czas a wówczas wszystko jest zgodne z Pańskimi regułami 17:33, 17.11.2017