Zamknij

Ich obawy są uzasadnione. Wszystkiego naraz nie da się raczej pogodzić

11:44, 07.06.2018 m Aktualizacja: 16:30, 07.06.2018
Skomentuj

Mieszkańcy Potarzycy liczą na to, że utrudnienia związane z układaniem nowej nawierzchni na drodze we wsi zostaną połączone z renowacją stawu i poszerzeniem zakrętu obok niego. Gmina przyznaje, że jest taka szansa, bo właśnie dokonywany jest wybór wykonawcy. Po budowie kanalizacji deszczowej we wsi prace wyraźnie zwolniły.

Remont drogi w Potarzycy rozpoczęto miesiąc temu. Do tej chwili zrealizowano część prac, głównie związanych z montażem kanalizacji deszczowej. W ich trakcie nie było żadnych większych trudności z przejazdem drogą. Te pojawią się podczas prac budowlanych, których termin mija z końcem lipca. To z kolei rodzi obawy mieszkańców. - Będą żniwa i ten odcinek drogi zamknięty dla ruchu będzie oznaczał spore utrudnienia. Oczywiście wiemy, że aby było lepiej, musi być chwilę gorzej, ale teraz może się to zbiec z kolejnymi robotami, czyli renowacją stawu przy tej samej drodze i poszerzeniem zakrętu – mówi Agnieszka Kowalska, sołtys Potarzycy.

Faktycznie gmina ma plan, by staw we wsi (jako jeden z kilku) poddany został renowacji. Prace mogłyby ruszyć właśnie w lipcu i zapewne nałożą się na roboty drogowców. - Mieszkańcy pytają o to bardzo często. Wiem, że termin realizacji prac drogowych przesunięto na później, bo miał być łączony z pracami przy renowacji stawu i poszerzeniem zakrętu w tym miejscu. Czy już cokolwiek wiadomo odnośnie tych robót? - dopytywała radna Krobi Renata Szulc.

Gmina podkreśla, że inwestorami w obu przypadkach są dwa różne samorządy. Drogę remontuje powiat (choć gmina płaci połowę kosztów), a staw odnawiać ma właśnie samorząd Krobi. - Otworzyliśmy dziś oferty na modernizację stawów i najtańsza z ofert jest tańsza niż nasze założenia budżetowe. Teraz dokonamy oceny formalnej i wybierzemy wykonawcę. Faktycznie widać tu pewną kolizję terminów i będziemy starali się staw w Potarzycy wykonać w pierwszej kolejności, by nie utrudniać remontu drogi – wyjaśnił burmistrz Krobi Sebastian Czwojda.

Koszt odnowienia stawu dopiero zostanie przedstawiony, a remont drogi we wsi pochłonie 645 tysięcy złotych. Wykonane zostaną roboty brukarskie związane z ułożeniem krawężnika i chodnika z kostki brukowej, po nich także te związane z odwodnieniem, które będą polegać na dobudowie odcinka sieci kanalizacji deszczowej. Z kolei w ramach prac związanych z poprawą bezpieczeństwa ruchu planowane jest ustawienie stalowych barier ochronnych na wysokości stawu.

(m)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%