Zamknij

Zdaniem niektórych, rewitalizacja stawów to zwykły bubel. W zeszłym tygodniu sołtyska Smogorzewa zorganizowała spotkanie z radnymi...

13:52, 13.12.2018 MiS Aktualizacja: 16:43, 13.12.2018
Skomentuj

Czy sołtyska urządziła sobie kabaret? Takie zarzut miały paść wobec sołtys Agnieszki Wojtkowiak, która zorganizowała spotkanie z radnymi przy stawach w Smogorzewie, gdzie od kilku miesięcy trwają  prace rewitalizacyjne.  Jej zdaniem są one niezgodne z projektem, a na dodatek wykonywane bez żadnej kontroli ze strony urzędu. Władze gminy mają inne zdanie...

Rewitalizacja stawów w Smogorzewie ( gmina Piaski) to inwestycja warta ponad 150 tys. złotych, na którą samorząd pozyskał spore dofinansowanie. Prace  trwają kilka od kilku dobrych tygodni i jak się okazuje budzą spore kontrowersje. Inwestycja zdaniem niektórych jest zwykłym bublem. Sołtys wsi Smogorzewo zorganizowała spotkanie z radnymi w miejscu inwestycji, aby pokazać na co wydawane są publicznie pieniądze. Po spotkaniu miały pojawić się głosy, że urządzała we wsi kabaret, dlatego postanowiła poruszyć temat podczas obrad sesji Rady Gminy i "oczyścić" się z zarzutów - Zależało mi na tym, aby radni określili się jak podoba im się ta praca - mówiła sołtys Agnieszka Wojtkowiak. Jak stwierdziła doskonale wie, że gmina nie ma większego wpływu na wybór firmy w przetargu, ale przecież może kontrolować i pilnować prac. - Nie ukrywam, że interweniowałam u pana wójta, u pana Witolda Furmaniaka i u pani projektant. (...) No niestety, nie jest to tak jak powinno wyglądać. Staw nie został moim zdaniem do końca odmulony. Wygląda to tak, jak wyciągnie fusów z kawy łyżeczką. Są jakieś prace do poprawki, które są już wykonywane, ale co dalej z tym odmulaniem? Czy tak to zostawiamy? - zastanawiała się włodarz wsi Smogorzewo.

Na reakcję wójta Glapki nie trzeba było długo czekać. Stwierdził on, że niezrozumiała dla niego była narada z radnymi dzień przed sesją. Ponadto w gminie prowadzono podobne inwestycje i nigdy tylu narzekań nie było. - To jest kolejny staw, który rewitalizujemy i zawsze jakieś problemy były, ale wtedy sołtysi jakoś inaczej do tego podchodzili. Nie bardzo rozumiem po co było zwoływanie radnych nad stawy, dzień przed sesją - mówił wójt Wiesław Glapka. - Przypominam sobie rewitalizację stawu w Rębowie. Tam całe społeczeństwo pomagało firmie i nie mieliśmy problemów, to samo w Bodzewie. W Smogorzewie, jak tylko robota się zaczęła to słyszę słowa krytyki - komentował włodarz gminy Piaski dodając, że z drugiej strony rozumie zatroskanie Agnieszki Wojtkowiak, jako sołtyski wsi. Nie widzi jednak żadnych zaniedbań ze strony gminnych urzędników. - Uważam, że pani sołtys dobrze robi, że pilnuje robót i wskazuje na niedociągnięcia, ale my też nie mamy wpływu bezpośredniego na pewne sprawy - mówił wójt Wiełsław Glapka dodając, że inwestycja ma 60 miesięcy gwarancji i gmina do bólu będzie wymagać, aby wszystkie pace zostały wykonane dobrze.

Nieco inne spojrzenie na sprawę mieli radni, którzy widzieli inwestycję na własne oczy. - Na palcach jednej reki można policzyć rzeczy, które są robione dobrze. Także na chwilę obecną uważam, że pieniądze są utopione w tym stawie. Na tym naszym spotkaniu wyszło m.in. że krawężniki z projektu różnią się od tych ułożonych. Pan kierownik szybko kazał je demontować z całej inwestycji - mówił radny Dariusz Naskręt.

Z kolei radny Łukasz Waleński ze Smogorzewa dociekał, kto zajmie się pracami gwarancyjnymi jeśli firma zniknie z rynku. - Od załatwiania takich spraw są sądy. - odpowiedział krótko wójt Wiesław Glapka, zapewniając że nadzór nad gminnymi inwestycjami sprawują urzędnicy oraz inspektor nadzoru budowlanego, a  inwestycja w Smogorzewie też była kontrolowana - Nieprawdą jest, że ze strony urzędu nie było nadzoru. Zwracaliśmy uwagę na wiele rzeczy, ale codziennie też tam nie możemy być - zakończył wójt Wiesław Glapka.

Termin wykonania prac minął 5 grudnia. Firma ma czas na ich dokończenie do końca przyszłego tygodnia. - Nasz inspektor od inwestycji i zamówień publicznych ustalił odbiór prac i do tego czasu właściciel firmy zobowiązał się, że wszystko to co było w zakresie robót zostanie wykonane, takie jest oświadczenie właściciela firmy - zapewniał wójt Wiesław Glapka. Włodarz gminy Piaski nie potrafił jednak określić jakie zadania musi jeszcze wykonać firma. Jedno jest pewne do czasu zakończenia inwestycji przedsiębiorstwu będzie naliczana kara umowna. W jakiej wysokości? Tego wójt też nie potrafił powiedzieć.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

BrawoBrawo

8 4

Pani Agnieszko brawo dla Pani. Dba Pani, jako sołtys o swoją wieś. Przecież w sprawie prywatnej Pani się nie odezwała. Powinni urzędnicy docenić Pani starania. Szkoda, że tego nie potrafią. Wielki szacunek dla Pani działań. 18:39, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

EhhEhh

10 1

Szkoda, że Małe Strzelce nie maja takiej Pani sołtys :( 19:11, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzytelnikCzytelnik

8 4

Do redakcji: A jaką karę dostała firma która robiła kanalizację w Bodzewie? Wójt obiecał takie kary na spotkaniu z mieszkańcami a informacji o tym brak 19:44, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

6 9

Nie dość że zrobią to jeszcze w d...ie źle. Niech sołtyska oczyści sobie staw z sołeckich. Ta wiocha zawsze była inna. 20:41, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

podatnikpodatnik

1 2

Śmieszne to co piszesz 22:58, 13.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

prawda jest jednaprawda jest jedna

5 2

100% racji dla pani sołtys. To jest rewitalizacja stawu? Dlaczego to nie może być tak zrobione, żeby dzieciaki z wioski mogły tam latem popływać. Ja pie r d y k a:m !!! XXI wiek, a Smogorzewo wygląda jak w XVIII wieku. A te krawężniki wysokie na 30-40 cm? po co to było tak wyniesione? Ludzie, panie wójcie, radni - obudźcie się wreszcie. Naprawdę mamy XXI WIEK. To zobowiązuje. Zacznijcie myśleć jak na zachodzie Europy. Komu/czemu ma służyć taki staw, gdzie za rok, dwa znowu będzie zasyfiony? 00:57, 14.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

A co tamA co tam

0 3

Cały syf z gospodarstw przez tyle lat spuszczaliscie do stawu a teraz chcecie ośrodek wypoczynkowy. Nigdy nie byłaś na zachodzie więc nie wiesz jak tam jest i do czego służą tam takie zbiorniki. 12:07, 14.12.2018


Ach ta gminaAch ta gmina

5 2

Brawo Pani Sołtys! W końcu ktoś ma odwagę powiedzieć co myśli, a nie przyklaskiwać wszystkim bublom. Wójt powinien bardziej interesować się inwestycjami w gminie, a nie tylko się wkurzać na osoby, którym zależy żeby inwestycja była dobrze wykonana. Trochę pokory Panie wójcie... 08:47, 14.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

1 1

Dla wójta każdy sołtys ktory zauważa błedy to wróg,dlatego sołtys Strzelec Małych jest ignorowany,nie tęsknijcie za innym sołtysem bo przekonacie się co do wartości obecnego 13:41, 14.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

xxxxxx

2 0

czyżby pan sołtys sam sobie takie komentarze pisał pewnie ????? ŚMIECH 13:18, 15.12.2018


oj dariuszekoj dariuszek

2 3

naskret, jak chciales na wojta to czemu nie startowales? brak jaj? 00:02, 18.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mickymicky

1 1

to rodizna radnego pis? ten naskret, bo malina taka rozpowiada po powiecie 03:54, 02.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%