Budowa hali pasywnej w Szelejewie Pierwszym nie zostanie ukończona w terminie. Firma nie wyrobiła się w czasie...

Hala sportowo-środowiskowa w Szelejewie Pierwszym nie zostanie oddana w terminie. Wykonawca nie wyrobił się w czasie, jak twierdzi, z powodu trudnej sytuacji na rynku budowlanym. Władze gminy mają więc poważny problem. Jak zareaguje na to marszałek województwa, który sfinansował prawie całą inwestycję?

Firma, która buduje halę sportowo-środowiskową w Szelejewie Pierwszym, poinformowała, że nie jest w stanie oddać prac do końca czerwca 2018 roku, a więc w wyznaczonym terminie. Poprosił o przesunięcie o dwa miesiące zwłoki. - Analizujemy jego wniosek. Musimy pamiętać o tym, że mamy spore dofinansowanie na inwestycję (3 718 619,72 zł, co stanowi 85% inwestycji - przyp. red.), więc zgodę musi wyrazić marszałek województwa. Czekamy na opinię - tłumaczył Witold Furmaniak, inspektor ds. budownictwa i zamówień publicznych w Urzędzie Gminy Piaski.

Właściciel firmy tłumaczył opóźnienie złą sytuacją na rynku robót budowlanych. - Przedstawił konkretne argumenty. Są problemy z pracownikami, ale też z materiałami budowlanymi. Wydłużył się okres oczekiwania na niektóre z nich, na przykład na wykonanie drzwi czas oczekiwania wynosi od 9 do 14 tygodni - tłumaczył urzędnik. Nadal nie wiadomo, czy firmie naliczane zostaną kary umowne. - Tego dowiemy się najpewniej w przyszłym tygodniu - mówił inspektor Witold Furmaniak.

Dobra informacja jest taka, że budynek przeszedł pierwsze badania szczelności i wypadły one pozytywnie. - To bardzo ważna opinia, ale tak faktycznie 100 procent pewności, że budynek jest szczelny, będziemy mieć, kiedy wykonane zostaną badania po zakończeniu inwestycji - zaznacza inspektor Witold Furmaniak.

Obecnie w hali montowane są rury wentylacyjne. Następnie budowlańcy mają zamontować podłogę. Najpóźniej w sierpniu w budynku pojawi się wyposażenie sportowe, w tym rozsuwane trybuny. Tymczasem gmina ogłosiła już przetarg na zagospodarowanie około 2 tysięcy metrów kwadratowych terenu wokół hali sportowo-środowiskowej. Powstanie droga dojazdowa z kostki brukowej, miejsca postojowe, oświetlenie parkowe oraz zadaszenia stalowo-drewniane przy wejściach do obiektu. Na ten cel zabezpieczono w budżecie pół miliona złotych. - Czy będzie trzeba dokładać, zobaczymy - podsumował Witold Furmaniak, inspektor ds. budownictwa i zamówień publicznych w Urzędzie Gminy Piaski.