Zamknij

G. Mayer: Prace miały trwać do piątku 15 grudnia, ale przedsiębiorstwo wystąpiło o przedłużenie prac do 23 grudnia w związku z pogodą

10:00, 13.12.2017 MiS
Skomentuj

Remont na ul. św. Marcina w Piaskach potrwa dłużej niż planowano. Wykonawca złożył wniosek o przedłużenie terminu prac, które pierwotnie powinny zakończyć do końca tego tygodnia. Jak firma tłumaczy opóźnienia?

Prace związane z przebudową ulicy miały rozpocząć się 20 listopada, tak się jednak nie stało. Roboty ruszyły kilka dni później i już wtedy wiele osób zastanawiało się, czy inwestycja zakończy się w terminie. Już wiadomo, że raczej... nie. Firma złożyła wniosek o przedłużenie prac. - Prace miały trwać do piątku 15 grudnia, ale przedsiębiorstwo wystąpiło o przedłużenie do 23 grudnia w związku z pogodą. Zarząd Powiatu Gostyńskiego na jutrzejszym posiedzeniu ma podjąć decyzję w tej sprawie - mówi Grzegorz Mayer, specjalista ds. dróg w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego w Gostyniu. Nie wiadomo, czy w związku z opóźnieniem na firmę zostanie nałożona kara. To oznacza, że kierowcy będą musieli dłużej korzystać z objazdu, który przebiega przez Gostyń, Grabonóg, Tanecznicę, Strzelce Wielkie i dalej w kierunku Pogorzeli.

Przypomnijmy, że to pierwszy etap prac, który obejmuje karczowanie drzew i pni wraz z wywozem, budowę sieci kanalizacji deszczowej wraz z przykanalikami, odtworzenie nawierzchni po robotach kanalizacyjnych, częściowe wykonanie zjazdów i chodników. Wraz z projektem i usługą inspektora nadzoru inwestorskiego zadanie będzie kosztować około 500 tys. złotych. Roboty współfinansuje gmina Piaski i powiat gostyński. Następny etap obejmujący m. in. wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej, krawężników, obrzeży oraz pozostałej części chodników i zjazdów planowany jest na 2018 rok.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

~icek~icek

6 0

Pogoda nie miała żadnego wpływu na opóźnienie.Przez tydzień od momentu zamknięcia drogi nic nie robiono. 12:51, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

dziubasdziubas

3 0

Jeżli prace wykonuje firma "widmo" to czego się spodziewać. 18:42, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tyltyl

1 0

taka firma kulawa z tym sprzętem z PRL no i pracownicy plus 65.wiec czego się dziwić no i zaczynają prace o 8 a kończą o 15,najlepiej pogoda. 19:34, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rrrrrrrr

0 0

A pan radny dojcz co na to wszystko? 19:37, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

maniamania

1 1

mam pytanie do wykonawcy kto pokryje nasze dodatkowe koszty dojazdu i powrotu z pracy . 19:42, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec Gminy PiMieszkaniec Gminy Pi

0 0

Ha Ha Ha całkiem jak w Bodzewie .... "KOŃCA NIE WIDAĆ"....!
2 lata jak nie można przez Huby "normalnie przejechać"-droga jak na Ukrainie. Mam nadzieje że przyszłe pokolenie będzie miało porządną drogę do posesji bo w obecnym obiegu zdarzeń kreowanych przez ów firmę podejmującą prace Kanalizacyjne w moim życiu jest to nie możliwe. By najmniej tak się zapowiada.... Włodarzą gminy Piaski stanowczo mówimy "NiE" za wciąż wydawane zezwolenia na przedłużanie prac kanalizacyjnych!
20:19, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

123123

0 0

droga ze strzelec do cmentarza masakra same dziury kompletnie rozjechana w kilku miejscach zapadl sie asfalt 23:08, 13.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GnomGnom

0 0

Może Grzegorz Mayer, specjalista ds. dróg w Wydziale Komunikacji Starostwa Powiatowego w Gostyniu powinien iść na emeryturę? Nie wiem ile Pan Grzegorz ma lat ale już dawno słyszałem to nazwisko. 00:46, 14.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

0 0

wciąz to samo, a samorzsądy maja w dup.....Przetargi, przekręty, i narzekają na PiS, ale pomału, pomału wezmą się za małe miejscowości, nie ma siedzenia na stołkach, do pracy,rozliczani będziecie nawet za decyzje. Dlatego narzekają bo są posrani, 06:54, 14.12.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%