Do konkursu na z-cę dryrektora ds. medycznych zgłosił się jeden kandydat. To za mało, by procedurę uznać za wiążącą, dlatego konkurs unieważ

Fiaskiem zakończył się konkurs na zastępcę dyrektora ds. medycznych gostyńskiego szpitala. Na ogłoszenie odpowiedziała tylko jedna osoba, a zgodnie z przepisami to za mało, by kontynuować procedurę zatrudnienia. W najbliższym czasie dyrekcja zamierza ogłosić kolejny konkurs.

Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Gostyniu od kilku miesięcy nie ma zastępcy dyrektora ds. medycznych po tym, jak z funkcji tej zrezygnowała lek. Renata Mikstacka. Czasowo zastąpił ją dr Jacek Łukomski, który do czasu wyboru nowego zastępcy pełni funkcję doradcy. Dyrekcja szpitala ogłosiła konkurs na to stanowisko, ale tu pojawił się problem. W terminie aplikacje złożyła tylko jedna osoba. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że był to właśnie dr Jacek Łukomski, który miesiąc temu podczas konferencji prasowej nie wykluczał takiej możliwości. Niestety jedna osoba to za mało, by procedurę uznać za wiążącą, dlatego konkurs zostanie powtórzony. - Wpłynęła jedna oferta. Nazwiska nie ujawnię ze względu na RODO - mówiła Justyna Jaskulska, dyrektor SPZOZ w Gostyniu. - W związku z powyższym musimy od nowa wdrożyć procedurę postępowania konkursowego. Zgodnie z przepisami w postępowaniu udział wziąć musiało co najmniej dwóch kandydatów spełniających wymogi formalne - dodała szefowa SPZOZ w Gostyniu. W najbliższym czasie możemy spodziewać się ogłoszenia nowego konkursu. Czy tym razem przyniesie on rozstrzygnięcie?