Zamknij

Mieszkańcy powiatu gostyńskiego powitali 2018 rok na domowych imprezach, ulicach, w salach bankietowych, a nawet w kinie

11:25, 01.01.2018 MiS
Skomentuj

Za nami magiczna, pełna wrażeń noc sylwestrowa, która jest jednym z najbardziej oczekiwanych momentów w roku. Mieszkańcy powiatu gostyńskiego spędzili ją głównie na domowych imprezach, ulicach, w salach bankietowych, a nawet w kinie. O północy nigdzie nie zabrakło sztucznych ogni, szampana i oczywiście noworocznych życzeń.

Sylwestrowy wieczór to przełomowy moment - żegnamy stary i witamy nowy rok z nadzieją, że będzie lepszy od poprzedniego. Zapewne niektórym huczy jeszcze w głowie po nocnych imprezach. Większość mieszkańców jak co roku bawiła się w domu, chociaż w tym roku także sale bankietowe nie miały problemów z frekwencją. Wielu, głównie młodych ludzi witało nowy rok na ulicach, gdzie królowały sztuczne ognie. Najbardziej efektowny pokaz miał miejsce w Gostyniu. Trzeba powiedzieć, że gmina Gostyń stanęła na wysokości zadania, a niebo nad miastem rozbłysło tysiącem kolorów.

Szampańska atmosfera panowała w Gościńcu Pępowo. Na sali bawiło się około 140 osób. - To piąty sylwester z rzędu, jaki organizujemy, a goście bawią się przy jednym z najlepszych zespołów w regionie Credo Band - mówił Paweł Maciejewski, właściciel Gościńca Pępowo. Każdy, kto przekroczył próg sylwestrowej sali, witany był lampką szampana, a następnie odprowadzany przez obsługę do stolika. Na stołach oczywiście nie zabrakło wykwintnych dań przygotowanych specjalnie na tę noc. - W tej doskonałej atmosferze będziemy bawić się jak zawsze do białego rana! - dodał Paweł Maciejewski. Dodatkową niespodzianką było dla gości losowanie nagród. - Każde zaproszenie zostało oznaczone numerem. Dla trzech szczęśliwców przygotowaliśmy nagrody: niedzielny obiad w naszej restauracji, nocleg po sylwestrowej nocy oraz romantyczną kolację dla dwojga pod gwiaździstym niebem - wymieniał właściciel Gościńca Pępowo. Po noworocznych życzeniach zaproszono wszystkich na pokaz sztucznych ogni.

Niepowtarzalny klimat panował także w restauracji "Cukropol" w Gostyniu, gdzie sylwester zorganizowano na dwóch salach. Łącznie bawiło się tam ponad 130 osób z całej Polski. - Wielu jest gości, którzy co roku biorą udział w naszej sylwestrowej zabawie. To nas bardzo cieszy, bo wiemy, że naprawdę im się podobało i chcą wracać. Oczywiście cały czas staramy się ich zaskakiwać - mówiła Małgorzata Tomaszewska, menadżer restauracji "Cukropol". Jak co roku goście mogli liczyć na bogate i niepowtarzalne menu. - Nasi kucharze stanęli na wysokości zadania. Prawdziwym hitem okazało się danie mięsne o nazwie "Bohun" (karkówka opleciona boczkiem i przekuta szpadami) i deser - czekoladowe kule, a w nich lody, bita śmietana i świeże truskawki naprawdę uszczęśliwiły gości - chwaliła pomysłowość kucharzy Małgorzata Tomaszewska. - Chciałbym też życzyć wszystkim w nowym roku spełnienia marzeń, dużo zdrowia i uśmiechu - podsumowała menadżer gostyńskiego "Cukropolu".

Równie imprezowa atmosfera panowała w restauracji "Podleśna", gdzie na trzech salach był także komplet gości. Szef kuchni przygotował dla nich specjalne menu – prawdziwym hitem był udziec. Dodatkowo zaoferowano gościom stół z wieloma specjałami i sylwestrowo udekorowaną salę. W doskonałych nastrojach wszyscy bawili się do białego rana. Przygotowano też pokaz sztucznych ogni.

Podobnie jak w latach ubiegłych sylwestrową ofertę zaproponowało też gostyńskie kino. W filmowym zakończeniu roku wzięło udział około 170 osób, głównie rodziny z dziećmi. Na dużym ekranie wyświetlono dwa filmy - "Miś Bamse i Miasto Złodziei" oraz "Misiek w Nowym Jorku". W przerwie na uczestników czekały słodkie niespodzianki i szampan bezalkoholowy. Rozstrzygnięto również konkurs, wybierając trzech szczęśliwców, którzy otrzymali misie. Ponadto każdy, kto przyniósł do kina swoją ulubioną misiową przytulankę otrzymał gadżety z Misiem Paddingtonem i ciasteczka.

Punktualnie o północy w całym powiecie wystrzeliły korki od szampanów, a niebo rozbłysło tysiącami kolorów. Ludzie składali sobie noworoczne życzenia. Niepowtarzalny i zapierający dech w piersiach pokaz fajerwerków obejrzeli tłumnie zgromadzeni na rynku mieszkańcy Gostynia. Robiono też pamiątkowe zdjęcia przy iluminacjach, a nawet wspólnie śpiewano.

Na kilka minut przed północą do naszej redakcji zawitała grupa przesympatycznych mieszkańców Gostynia z życzeniami dla całej redakcyjnej załogi, ale też wszystkich gostynian, za co w swoim i ich imieniu serdecznie dziękujemy. Czytelnikom portalu Gostyn24 i "Gazety Gostyńskiej", a także wszystkim mieszkańcom naszego powiatu my także życzymy zdrowia, szczęścia, sukcesów i realizacji marzeń w 2018 roku!

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

SylwekSylwek

0 5

Skąd to wiesz zapytał psychiatra. On odpowiedział, że z interneta. Psychiatra długo milczał. 13:47, 01.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

degustatordegustator

0 0

Podleśna "Bohuna "serwowała już za starych dobrych czasów 09:17, 04.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

19751975

2 4

A gdzie byl ten profesjonalny pokaz fajerwerkow?bylem na rynku i jakos niewidzialem,bo te kilkanascie bzykniec z targowiska to raczej trudno nazwac profesjonalnym pokazem,wstyd Burmistrzu. 11:41, 04.01.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

%%

3 0

trzeba było tyle nie pić taniej gorzały, my byliśmy zadowoleni 13:37, 04.01.2018


MikoszMikosz

1 0

Dokładnie. Trzeba było tyle nie pić. Pokaz super. Panie Burmistrzu wielkie dzięki. 08:17, 06.01.2018


kasiakasia

1 1

najpiękniejszy pokaz fajerwerków był jak zwykle na Ogrodowej :) 11:20, 05.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MateuszMateusz

1 0

"przy jednym z najlepszych zespołów w regionie Credo Band???? Przepraszam. Chyba najlepszym w Pępowie. Bo byłem na imprezie z Credo Band i raczej Panowie nie zachwycali. Grali. Grali. Ale jakieś stare piosenki. Z nowych to raczej malutko. 08:22, 06.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%