R. Szymankiewicz: Choinki należy kupować w miejscu do tego przeznaczonym. Osoby złapane na gorącym uczynku muszą liczyć się z mandatami

Okres przedświąteczny to gorący czas nie tylko w supermarketach, ale też w lasach. Aktywni stają się wówczas złodzieje choinek. Jak podkreślają leśniczy, nielegalne wycinanie choinek i nabywanie ich z niepewnych źródeł nie opłaca się. Grzywna może okazać się kilkukrotnie wyższa od wartości wyciętego drzewka.

Wycięcie drzewka w lesie to nie jest dobry, a już na pewno legalny sposób na zdobycie pięknej choinki na święta. Jak zapewnia Ryszard Szymankiewicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Piaski, taniej jest kupić świąteczne drzewko z legalnego źródła. - Choinki należy kupować w miejscu do tego przeznaczonym. Osoby złapane na gorącym uczynku muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Mandaty karne dla amatorów nielegalnej wycinki wynoszą od 20 złotych do nawet 500 złotych - mówi Ryszard Szymankiewicz, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Piaski, dodając, że w rejonie Nadleśnictwa Piaski kradzieże świątecznych drzewek zdarzają się sporadycznie. - Taniej jest kupić choinkę - dodaje. W rejonie gostyńskim ceny choinek wynoszą od 20 złotych do ponad 200 złotych.

Nadleśnictwo Piaski nie sprzedaje choinek ze swoich plantacji. - Obecnie dostępne mamy tylko kilkumetrowe okazy, które trafiają do kościołów. Pierwsze takie plantacje dopiero co założyliśmy w leśnictwie: Kosowo, Miranowo i Krasnolipka. Drzewka będziemy sprzedawać najwcześniej za 2-3 lata (2019/2020) - mówi zastępca nadleśniczego Ryszard Szymankiewicz. - Wtedy każdy chętny będzie mógł przyjechać całą rodziną i wybrać świąteczne drzewko, które podoba mu się najbardziej - podsumowuje.