Zamknij

Powiat zażądał otwarcia drogi 1 grudnia

10:30, 21.11.2017 m
Skomentuj

Nie ma zgody Zarządu Powiatu Gostyńskiego na przedłużenie zamknięcia remontowanej drogi Pudliszki Karzec po 1 grudnia. Drogbud musi dokończyć prace do 30 listopada i puścić ruch samochodowy. Powiat zgodził się natomiast przedłużyć czas prac przy budowie ścieżki obok drogi do połowy grudnia.

O problemach Drogbudu budującego drogę i ścieżkę rowerową na odcinku z Pudliszek do Karca informowaliśmy pod koniec ubiegłego tygodnia. Wykonawca przesłał do powiatu pismo z prośbą o wydłużenie prac do 22 grudnia. Do tego czasu miała też nadal być zamknięta droga. Objazd w tym miejscu trwa już od sierpnia. Starosta gostyński już w ubiegłym tygodniu zapewniał, że nie przychyli się do prośby Drogbudu, ale sprawa musiała trafić na Zarząd Powiatu. Ten zebrał się 21 listopada. - Nie wyrażono zgody na wydłużenie terminu wykonania robót drogowych i mostowych. Natomiast ze względu na wystąpienie obiektywnych przesłanek i akceptację robót dodatkowych postanowiliśmy wyrazić zgodę na wydłużenie terminu wykonania prac związanych z budową ciągu pieszo-rowerowego z Pudliszek do Karca do 15 grudnia - mówi Damian Walczak, członek Zarządu Powiatu Gostyńskiego. To o tydzień krócej niż wnioskował wykonawca.

Zarząd rozmawiał tego dnia także na temat stanu dróg stanowiących objazd inwestycji. Odcinek w Rokosowie jest w bardzo złym stanie. - Zwrócono uwagę na konieczność naprawy ubytków na drogach stanowiących objazd Karzec - Rokosowo - Pudliszki oraz na zachowanie szczególnej ostrożności i zasad bezpieczeństwa przez wykonawcę po otwarciu odcinka drogi i wykonywaniu dalszych prac przy ścieżce. Trzeba bowiem uznać zasadność wykonania prac dodatkowych, których ani inwestor, ani wykonawca nie mogli przewidzieć i fakt wystąpienia niesprzyjających warunków atmosferycznych, w tym dwóch nawałnic w sierpniu i październiku. Wydłużenie terminu wykonania części prac o 2 tygodnie wydaje się zasadne. Dla mieszkańców i użytkowników drogi najważniejsze jest otwarcie ruchu na odcinku Pudliszki – Karzec – dodaje Damian Walczak.

(m)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

zz

2 1

BRAWO ! 11:04, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

budowlaniecbudowlaniec

4 3

Warunki pogodowe powodują że wszystkie inwestycje się opóźniają. Niestety wpływają na procesy technologiczne wykonywanych prac. I tak cement wiąże 21 dni w temperaturze około 20 stopni celcjusza. Niższa temperatura to niższe odparowywanie i wydłużony proces uzyskania pełnej wytrzymałości materiałów. Niestety mamy tak mądry zarząd że wziął wszystkie za i przeciw. Potem będzie że droga się rozpada. I na wykonawcę spadnie odpowiedzialność. Może warto jednak te kilkanaście dni poczekać i zrobić to porządnie a nie pod publiczkę. 19:59, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do bud Do bud

3 2

O jakich betonach mówi budowlaniec? Przecież most jest skończony a tam były betonu. Zostały dywaniki asfaltowe które spokojnie można położyć i ścieżka która też nie jest problemem. Zresztą znam drogi które były robione latem a ich wytrzymałość też nie jest oszałamiająca. 20:23, 21.11.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

budowlaniecbudowlaniec

0 0

Z tego co widziałem to wykonywane były też przepusty dla cieków wodnych. Tam używano betonu!!! 21:18, 21.11.2017


WacławWacław

1 0

Dla karaluchów to system rur kanalizacyjnych, a nie drogi, czy ścieżki. 05:21, 22.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

modrymodry

1 0

Każdy zdaje sobie sprawę,że w Polsce padają deszcze,a więc powoływanie się na warunki atmosferyczne jest przesadą.Podpisując umowę na wykonawstwo należy pamiętać,że ciągle nie świeci słońce.abrali robót a teraz nie mogą sobie poradzić.Pan wójt pępowa też powinien naliczać karę. 16:53, 22.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%