Zamknij

Dzieciństwo Kacpra nie różniłoby się od tysięcy innych dzieci, gdyby nie choroba, z którą się zmaga. Dlatego tak ważna jest rehabilitacja...

12:53, 26.01.2019 MiS Aktualizacja: 14:13, 26.01.2019
Skomentuj

Kacper to pogodny i mądry chłopiec, który oprócz marzeń, ma także głowę pełna pomysłów. Jego dzieciństwo nie różniłoby się od tysięcy innych dzieci, gdyby nie choroba, z którą zmaga się od kilku lat.  To dziecięce porażenie mózgowe, wymagające stałej i kosztownej rehabilitacji. Dotąd rodzice Kacpra mogli liczyć głównie na siebie i darowizny z 1 procenta. Znaleźli się jednak ludzie, którzy chcą pomóc. Za niespełna dwa tygodnie odbędzie się duża impreza, która z której dochód przeznaczony zostanie własnie na rehabilitację Kacperka. Redakcja Gostyn24, objęła nad nim patronat medialny

Kacperek ma obecnie 5 lat, lubi dużo mówić i jest ciekawy świata  - To mój żywioł. Wszystko go interesuje, wszystko musi dotknąć, ma ciągle tysiąc pytań...Nie mówi chyba tylko wtedy, gdy je... - mówi o Kacperku jego mama Ewelina Włodarczyk z Żytowiecka. Batalia rodziców o zdrowie chłopca zaczęła się w piątym miesiącu życia. Wtedy stwierdzono u Kacpra wzmożone napięcie mięśniowe. Rehabilitacja pomagała, były postępy, ale wówczas zaatakował krztusiec, który doprowadził do ogromnego spustoszenia w organizmie chłopca. U Kacpra stwierdzono dziecięce porażenie mózgowe, chorobę wymagającą ciągłej i kosztownej rehabilitacji - Ograniczenia ruchowe nie pozwalają Kacprowi na wiele rzeczy, ale chłopak nie poddaje się, walczy i  idzie do przodu...Taki jest Kacper. Rozwija się prawidłowo, ale choroba ogranicza go ruchowo - mówi Ewelina Włodarczyk. - Od pewnego czasu uczę go samodzielności, wszędzie się spóźniamy, bo wiele rzeczy wychodzi mu niesfornie, ale on się nie poddaje... - opowiada mama Kacpra. - Nieodłącznym elementem dnia jest rehabilitacja, pionizacja, jeździmy też do logopedy. Miesięczne koszty opłat za takie wizyty to około tysiąc złotych. Narodowy Fundusz Zdrowia płaci za pół godziny rehabilitacji Kacpra na tydzień, a więc niewiele - wylicza pani Ewelina.

Trzy, czasem cztery razy do roku Kacper wraz z mamą wyjeżdża na turnusy rehabilitacyjne do warszawskiego Instytutu Terapii Funkcjonalnej "Dzielny Miś". - To nasz ulubiony ośrodek. Koszt takiego pobytu to około 6 tys. złotych, który po części pokrywamy z własnej kieszeni i pieniędzy jakie uda się uzbierać z 1% - mówi pani Ewelina. - Mamy wspaniałą rehabilitantkę na Marysinie, ale pół godziny ćwiczeń to za mało...W Warszawie pół godziny trwa samo rozciąganie Kacpra, a potem dopiero zaczynają się ćwiczenia - relacjonuje Ewelina Włodarczyk.

Pewnego dnia do pani Eweliny zadzwonił Błażej Kluczyk, były piłkarz i trener piłkarski, który zaproponował rodzinie organizację Turnieju Charytatywnego na rzecz Kacpra. - Nigdy wcześniej nikt nie proponował nam takiej pomocy. Przyjęliśmy ją i bardzo dziękujemy, że wyciągnięto do nas pomocna dłoń - mówi Ewelina Włodarczyk.

Sam Błażej Kluczyk podkreśla, że nigdy nie poznałby historii Kacpra, gdyby nie jego siostra – mieszkanka gminy Poniec. - Syn siostry chodzi albo chodził z Kacprem do przedszkola i opowiedział mi o nim. Mam doświadczenie w organizacji takich turniejów dla chorych dzieci w Opalenicy, gdzie obecnie mieszkam i pomyślałem czemu nie pomóc Kacprowi z Żytowiecka, chłopcu ze stron, z których pochodzę, bo przez lata mieszkałem w Łęce Wielkiej - mówi Błażej Kluczyk, pomysłodawca i główny organizator turnieju. - Poznałem osobiście małego Kacpra...Serce mnie zaczęło boleć, bo to mega fajny chłopka, bystry, żywiołowy i serce się kroiło jak patrzyłem, że męczy się chcąc wykonać jakiś ruch...On tak bardzo chce, a nie może...Dążę do tego, aby nazbierać jak najwięcej pieniędzy, które zostaną przeznaczone na rehabilitację Kacpra - opowiada Błażej Kluczyk.

Tak zrodził się pomysł, który powoli  wdrażany jest w życie. Już dziś wiadomo, że w turnieju weźmie udział 10 drużyn, ale chętnych to gry i pomocy było znacznie więcej. - Mógłbym zrobić taki trzydniowy turniej. Tylu ludzi chciało pomóc Kacprowi i jego rodzicom w uniesieniu finansowego ciężaru - mówi Błażej Kluczyk. Zagrają nie tylko drużyny z powiatu gostyńskiego, ale również miłośnicy piłki nożnej z okolic Poznania, powiatu nowotomyskiego, Opalenicy, z Tarnowa Podgórnego. Organizatorzy gwarantują emocje nie tylko na boisku. Odbędą się też liczne licytacje, m.in. koszulek piłkarzy grających w Ekstraklasie, I Lidze, żużlowców Unii Leszno i wielu innych gadżetów. - Walczę o koszulkę Arjena Robbena z Bayern Monachium - mówi Błażej Kluczyk.

Będzie też można kupić losy, z których dochód również zasili konto Kacpra, a przy okazji wygrać jakiś nietuzinkowy prezent. - Zapraszamy wszystkich na Turniej charytatywny "Razem z Kacperkiem w drodze do samodzielności". Wiek nie ma znaczenia. Jeśli nie chcesz siedzieć w domu, a przy okazji pomóc Kacperkowi to nasze wydarzenie jest właśnie dla Ciebie! Będzie wiele ciekawych atrakcji. Przyjdź 9 lutego 2019r. (sobota) do OSIR-u w Poniecu, a na pewno nie pożałujesz. Pamiętaj dobro powraca! - zaprasza Błażej Kluczyk.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

sąsiadsąsiad

13 0

duże brawa dla Ciebie Ewelina,podziwiana jesteś za poswięcenie dla synka. 16:26, 26.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

basiabasia

4 0

duze brawa dla pomysłodawcy zorganizowania turnieju bądzmy dobrzy a dobro wraca jutro możesz ty potrzebowac pomocy na sł?zbę zdrowia nie ma co liczyć sama wiem 18:27, 27.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dsds

1 0

Czy jest jakieś konto na które można wpłacać pieniądze dla chłopca? 12:19, 01.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sąsiad Sąsiad

1 0

Kacperek jest podopiecznym funkcji osób niepełnosprawnych SŁONECZKO i tam można wpłacać darowiznę a w celu szczegółowym wpisać Kacper Włodarczyk 500/W 12:31, 01.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

......

0 0

Cudowni rodzice widać że kochają Kacperka i również brawa dla organizatorów super impreza 23:10, 09.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%