Warkot silników i duże zainteresowanie przechodniów towarzyszyło weekendowemu przejazdowi kawalkady motocykli z Leszna do Dzięczyny. Tradycyjnie już z okazji inauguracji sezonu zorganizowano piknik i koncerty nad stawami, które poprzedziło święcenie motorów z Lesznie.
Spotkania motocyklistów z regionu na leszczyńskim święceniu w kościele Świętego Krzyża mają już wieloletnią tradycję. Nie inaczej było także w tym roku. W sobotę w południe na placu Metziga stawiło się ponad tysiąc maszyn. Duża część motocyklistów po nabożeństwie i poświęceniu wzięła udział w paradzie, która przejechała trasą Leszno – Rydzyna – Dzięczyna do tamtejszego pubu Stop Riders 66.
- Pogodę mieliśmy w tym roku piękną i to z pewnością przełożyło się na dużą frekwencję. Terminy naszych spotkań nie są sztywne i ustalamy je z innymi grupami motocyklowymi z kraju tak, by nie kolidowały i pozwoliły wszystkim chętnym na uczestnictwo. Cieszy nas frekwencja, bo jest zachętą do organizacji kolejnych edycji spotkań i zabawy – mówi Daniel Giera, właściciel Stop Riders 66. Przez całe sobotnie popołudnie nad stawami trwał piknik połączony między innymi z pokazami ratownictwa i konkursami. Wieczorem natomiast odbył się koncert zespołu TGA, który zakończył się po północy.
Obywatel GC10:19, 23.04.2018
Chyba wzrok mi się pogorszył, bo na zdjęciach nie mogę się doliczyć około tysiąca motorów i około ponad tysiąca osób(kierowcy i pasażerowie).Redaktor ma chyba bujną wyobraźnię. 10:19, 23.04.2018
Jsrhrgivfvwjv20:57, 23.04.2018
Nie idzie juz jeździć motocyklem bez tych szopek mszy święceń otwarć zakończeń powitań i *%#)!& po piknikach, domach seniora, kiermaszach, cyrkach, przejazdach, rundach chonorowych, akcjach niesienia pomocy chorym na liszaj itp? 20:57, 23.04.2018
Grzegorz10:43, 23.04.2018
0 1
Oglądasz świat przez neta to potem nic nie wiesz :) Warto ruszyć dupsko i nie będziesz miał takich problemów :) 10:43, 23.04.2018