Bój toczy się o niemałe pieniądze.Burmistrz chce udowodnić, że...

- Kanalizacja jest w stanie zwłokowym - oświadczył burmistrz Marek Rożek podczas sesji Rady Miejskiej. Chodzi o rury odprowadzające "deszczówkę" przy jednej z głównych ulic w mieście, której zarządcą jest Rejon Dróg Wojewódzkich w Ostrowie Wlkp. Ten póki co robi wszystko, by remont zrzucić na barki gminy...

Od lat problemem na ul. Zdzieskiej w Borku Wlkp. jest kanalizacja deszczowa, która staje się coraz bardziej awaryjna. Jakiś czas temu została przeczyszczona przez zarządcę drogi - Wojewódzki Zarząd Dróg Wojewódzkich - Rejon Dróg Wojewódzkich w Ostrowie Wlkp. Po tygodniu znaczna jej część zapadła się. - Kanalizacja jest w stanie zwłokowym - poinformował radnych Marek Rożek, burmistrz Borku Wlkp.

Trudno powiedzieć, kto powinien zająć się remontem zrujnowanej kanalizacji - Rejon Dróg Wojewódzkich czy gmina? Zarządca drogi nie kwapi się do jej naprawienia i szuka wszelkich możliwych wymówek, aby uniknąć wydatków. - Zgodnie z prawem i orzecznictwem sądowym, jeżeli kanalizacja służy tylko drodze, podlega pod właściciela drogi, ale jeżeli jest ogólnozlewna, jest gminna - tłumaczył burmistrz Marek Rożek. W przypadku ul. Zdzieskiej, zdaniem zarządcy drogi, kanalizacja jest ogólnozlewna. Rejon Dróg Wojewódzkich ma posiadać na to niezbite dowody - nagrania z kamer. Tyle że ten rejon miasta został wiele lat temu skanalizowany i teoretycznie każda posesja została podłączona do kanalizacji gminnej. Burmistrz Marek Rożek nie zamierza więc sprawy tak zostawić i chce udowodnić, że RDW w Ostrowie Wlkp... myli się.

A bój będzie toczył się o niemałe pieniądze. Według wstępnych, szacunkowych wyliczeń remont kanalizacji deszczowej przy ul. Zdzieskiej to wydatek ponad miliona złotych! - Przymierzyłem się z marszu, ile by to kosztowało – 1 188 mln zł, pod warunkiem, że nasza firma wykona to w ramach „in house” - podsumował burmistrz Marek Rożek.