Zamknij

Wiatrak, któremu groziła katastrofa budowlana prezentuje się dziś bardzo okazale. Wszystko dzięki odważnej decyzji władz gminy...

12:53, 23.09.2019 M.S Aktualizacja: 13:54, 23.09.2019
Skomentuj

Zabytkowy koźlak "Franciszek" dostał nowe życie. Wiatrak, któremu groziła katastrofa budowlana prezentuje się dziś bardzo okazale. Wszystko dzięki odważnej decyzji władz gminy i przy wsparciu funduszy zewnętrznych. W ramach inwestycji powstała również stanica rowerowa, która ma być miejscem spotkań mieszkańców. Podczas uroczystego otwarcia,  do zwiedzania wiatraka ustawiały się kolejki.  Wzruszenia nie kryli potomkowie dawnych właścicieli.
 

 

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

HubaHuba

4 0

Przestań Pani bzdury opowiadać Pani kustosz 12:24, 24.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

xyzxyz

1 2

Brawo za inicjatywę. Ród Krzyżoszczaków z wielką tradycją. Brawo, brawo. 15:37, 24.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Były PępowianinByły Pępowianin

3 1

Pamiętam gdy mieszkałem w Pępowie w latach siedemdziesiątych jak cieśla Grodzki z Ludwinowa budował ten wiatrak. Przechodziłem obok niego gdy swego czasu pracowałem w Pępowskim Kółku Rolniczym. Podczas moich kilku odwiedzin widziałem jak chylił się ku upadkowi. Ciesze się że ponownie stanął na nogi i że z przyjaciółmi będzie można w nim wypić dobrą kawke. Pośród tak wielu ludzi rozpoznałem na filmie starego przyjaciela Jasia Krzyżoszczaka, byłego wójta Krysickiego, Haline Pośłednik i Terese Witczak.
Pozdrawiam serdecznie
Były mieszkaniec pięknego Pępowa a od 40 lat mieszkaniec Melbourne/Australia
Ryszard Hodowany 11:10, 26.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%