Zamknij

Gostynian Maciej Dworczak teraz zmierzy się wkrótce z najsłynniejszym torem przeszkód na świecie. Zrobi to na oczach milionów widzów

12:55, 17.09.2020 M.S Aktualizacja: 07:12, 18.09.2020
Skomentuj Foto/Polsat Foto/Polsat

Na co dzień żołnierz zawodowy, szczęśliwy mąż i ojciec dwójki dzieci oraz pasjonat biegów przeszkodowych, który tak "pokochał" ten sport, że zbudował nawet własny tor przeszkód. Teraz gostynian Maciej Dworczak chce zmierzyć się z najsłynniejszym torem  na świecie i zrobić to oczach milionów widzów w popularnym programie telewizyjnym  "Ninja Warrior Polska"! 

"Ninja Warrior" to telewizyjny program,  który narodził się ponad 20 lat temu w Japonii. Jak czytamy na stronie TV Polsat, aby zdobyć tytuł polskiego Ninja i nagrodę w wysokości 150 000 złotych, uczestnicy mają do pokonania wyjątkowo trudny tor - 32 przeszkody na odcinku 150 metrów. Tor tworzą różnego rodzaju kratownice, konstrukcje metalowe, łańcuchy i baseny. Niewielu śmiałkom na świecie udało się dotrzeć do końca, pokonać najważniejszą przeszkodę i zdobyć legendarną "Górę Midoriyama".

Czy uda się to Maciejowi Dworczakowi z Gostynia? 31-letni gostynianin zakwalifikował się do programu i chciałby zajść jak najwyżej.  Zbudował nawet swój własny tor przeszkód gdzie ćwiczy 4 - 5 razy w tygodniu, a gdy czas pozwala nawet codziennie. 

Pasja związana z biegami przeszkodowymi zaczęła się u mnie w 2016 roku od udziału w pierwszym biegu OCR. Z czasem biegi przeszkodowe stały się moją pasją, a nawet zacząłem organizować takie zawody dla dzieci w ramach festynu "Sobota na Kani". Po jakimś czasie dostałem propozycję pomocy przy organizacji biegu Runaway, oczywiście nie odmówiłem - relacjonuje Maciej Dworczak. -  W marcu tego roku zorganizowaliśmy event "Ninja Games" w samym sercu Płocka na starówce. Wzięło w nim udział wielu uczestników pierwszej edycji programu "Ninja Warrior Polska" w tym zwycięzca pierwszej edycji Jakub Zawistowski - dodaje nasz rozmówca. 

Maciej Dworczak o udziale w programie myślał już w zeszłym roku, ale plany pokrzyżowała mu kontuzja. - Odpuściłem zgłoszenie, śledziłem zmagania uczestników z torem i wiedziałem, że jak zdrowie pozwoli to spróbuję dostać się do drugiej edycji - mówi Maciej Dworczak.

Nie może zdradzić żadnych szczegółów o swoim udziale, gdyż obowiązuje go umowa, ale jak podkreśla było warto - Podczas nagrań można spotkać wielu ciekawych ludzi uprawiających najróżniejsze dyscypliny sportu - mówił gostynianin Maciej Dworczak. Czy zobaczymy go w najbliższym odcinku "Ninja Warrior Polska", którego emisja planowana jest na 22 września w Polsacie? - Żaden uczestnik nie wie czy na sto procent będzie pokazany w programie - dodaje 

My jednam mamy nadzieję, że tak się stanie i już dziś zachęcamy wszystkich do oglądania. Z kolei Maciejowi Dworczakowi życzymy zdobycia legendarnej "Góry Midoriyama", tytułu i nagrody w wysokości 150 tys. zł. Powodzenia!

[ALERT]1600340136515[/ALERT]

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

Iwa65Iwa65

16 2

Brawo.Gostyń trzyma kciuki 14:35, 17.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Johnny Johnny

10 3

dajesz ostro mały mały będziemy trzymać kciuki całą karcianą ekipą 14:44, 17.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KaśkaKaśka

18 0

Brawooo - nieważne czy przejdziesz dalej...trzeba próbować spełniać marzenia- brawooo 15:00, 17.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TojaToja

8 0

Po 20 min reklam poddałem się, ale trzymam kciuki. 15:11, 17.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AldonaAldona

10 4

Czemu nic nie mówi się o Ani, która jest bardzo dobrze przygotowana na ten"występ" 15:17, 17.09.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Aga. BaAga. Ba

3 1

Właśnie, napiszcie też o Ani L! 15:58, 17.09.2020


hahahaha

2 1

na Anię przyjdzie czas - jej występ będzie później na początku października!!! 18:25, 17.09.2020


marekmarek

0 1

Jaka Ania , o kogo chodzi? 00:20, 18.09.2020


Odpowiedzialna Odpowiedzialna

2 38

Ludzie opamiętajcie się! Zapomnieliście już o niebezpieczeństwie jakie czycha wokół nas?! Rząd nie mówi nam wszystkiego, w rzeczywistości jest o wiele gorzej. Karetki wojskowe na ulicach nie wystarczą żebyście dostrzegli zagrożenie?! Zobaczycie niedługo będą trupy leżały na ulicach i co wtedy też będziecie pisać że nie ma żadnego wirusa?!! Na początku pandemii zostawaliśmy w domach przestrzegaliśmy zasad a teraz co zapomnieliście o śmiertelnym wirusie? Opamiętajcie się! BĄDŹCIE ODPOWIEDZIALNI! 17:38, 17.09.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jaja

15 0

pomyliłaś artykuły 18:24, 17.09.2020


MalyMaly

6 2

Jab*c wirus... *%#)!& biede ! 20:50, 17.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gość01Gość01

2 5

Trepy maja duzo wolnego czasu w "pracy" zeby trenowac za pieniadze podatnikow.... 10:44, 18.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdrianAdrian

1 1

Widziałem jak wygrywasz inne biegi, ten będzie dla ciebie pestką 🤣🤣🙂 powodzenia! 21:01, 20.09.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%