Tego dnia coś najwyraźniej nie zagrało. Chodzi o wyżywienia dla około 150 strażaków biorących udział w akcji gaśniczej między Dusiną a Daleszynem. Tylko strażakom z gminy Gostyń zaoferowano obiady, a reszta musiała zadowolić się kiełbaską i pieczywem. - Wszyscy działają jako jedna wielka rodzina – PSP i OSP, z tej czy innej gminy - mówił radny Paweł Stachowiak, który poruszył temat na sesji Rady Miejskiej Gostynia.
Z pożarem jaki wybuchł 30 czerwca br. walczyło około 150 strażaków nie tylko z naszego powiatu. Działania trwały wiele godzin. Dla biorących udział w akcji zorganizowano posiłki, jednak zdaniem radnego, który też gasił ogień coś nie zadziałało - Jedna sugestia... - zaczął radny Paweł Stachowiak. - Odnośnie działań zarządzania kryzysowego...Nie wiem czym to było spowodowane, może jakimś brakiem koordynacji, bo taka powstała dość niezręczna sytuacja wśród strażaków, że jednym - tym z gminy Gostyń zaoferowano obiady, a tym spoza gminy kiełbaskę i pieczywo - kontynuował rajca. - Wszyscy działają jak jedna wielka rodzina – PSP i OSP, z tej czy innej gminy - mówił radny Stachowiak i nawiązał do akcji gaśniczych w sortowni śmieci w Pyszącej (powiat śremski) – Tam nie było zastanawiania się czy strażak ma podejść po obiad czy nie, jak to koledzy odbiorą... Prosiłbym o skoordynowanie działań, by takich sytuacji uniknąć - podsumował radny Forum Demokratycznego.
Burmistrz Jerzy Kulak przyznał radnemu, że doszło do dziwnej sytuacji. - Wiem, że na kuchni w restauracji, gdzie były zamawiane obiady została tylko jedna osoba, do której skierowano prośbę o 40 zestawów obiadowych. Pewnie gdyby otrzymała zamówienie na 200 - najpierw dostałaby zawału, a potem nic by nie przyjechało...Mówię humorystycznie, ale wiem, że to był jakiś problem - mówił burmistrz Jerzy Kulak. - Gdybyśmy mogli to zaplanować, pewnie każdy dostały ten posiłek...Doszło do sytuacji dziwnej...Jedni dostali rzeczy lepsze, inni gorsze...Pozytywne jest to, że udało nam się nakarmić wszystkie osoby zaangażowane - tłumaczył burmistrz Jerzy Kulak.
Radny zasugerował włodarzowi, aby skontaktować się w tej sprawie z władzami gminy Książ Wlkp. która organizowała wyżywienie dla strażaków gaszących pożar wysypiska śmieci...Lepiej dmuchać na zimne...
0
0
0
0
0
0
gg12:54, 09.07.2019
3h i od razu glodni . jakby dostali wszyscy zarlo to pewnie nie byloby komu tego gasic a i by sie znalezli ludzie na krzywy ryj ,z gostynia co jechali zwiedzac:) tez mocno zmeczeni 12:54, 09.07.2019
K 13:14, 09.07.2019
Dziękujemy strażaka zwłaszcza tym z OSP że się nararzają ale nie tylko straż gasila 13:14, 09.07.2019
Jas13:36, 09.07.2019
Na szczęście OSP Piaski wspaniale ugościło kolegów z innych miejscowosci po ciężkim i trudnym dniu walki z pożarem. 13:36, 09.07.2019
Nie przed13:36, 09.07.2019
Ten pan radny przesądza. Jak można wykarmić tyle ludzi niedziela wolna i gdzie kupić to wszystko. Przecież gmina nie będzie przetrzymywać 200 kiełbas. I czekać na pożar ludzie aferę robi ten człowiek 13:36, 09.07.2019
...13:39, 09.07.2019
swoja drogą co to za Restauracja gdzie w niedzielę (kiedy najwięcej ludzi wychodzi na obiady) jest tylko jedna Kucharka? 13:39, 09.07.2019
czepialstwo i tyle15:01, 09.07.2019
Panie radny,jak oszacowac ilosc ludzi gaszacych niespodziewany pozar? Kielbaski z bulkami to chyba wystarczy? Cztery godziny nawet bez jedzenia daje sie wytrzymac ,mogl pan razem z FD rozdawac obiady skoro taki dramat,bo sztab kryzysowy nie jest od gotowania. A deserku nie dali? 15:01, 09.07.2019
OSP15:27, 09.07.2019
Tu nie chodzi o sam obiad tylko o organizacje kryzysowego zarządzania.. 15:27, 09.07.2019
Hary10:17, 11.07.2019
Tak właśnie działa zarządzanie kryzysowe w Polsce. Ale oprócz tego są jeszcze kwatermistrzowie w PSP którzy właśnie są po to aby takich sytuacji uniknąć. 10:17, 11.07.2019
Straz15:43, 09.07.2019
Posiłek należy się po 6 h akcji. Widząc rozmiar działań można by już w 4h zabrać się za organizację i wtedy myślę że 200 porcji by nie było problemu 15:43, 09.07.2019
Gistyniak16:39, 09.07.2019
Pan radny chyba jadąc na akcję myśli tylko kiedy będzie micha z jedzeniem. Proponuję następnym razem wzywając jednostkę z Leszna aby zabrała z McDonald's 150 zestawów aby każdy mógł się najeść. Ci ludzie są w pracy i na pewno nie myśleli gasząc z poświęceniem pożar co będzie na obiadek. Szacunek dla strażaków. 16:39, 09.07.2019
Ju16:43, 09.07.2019
W pracy to byli zawodowcy ok 15 osób a reszta to ochotnicy 16:43, 09.07.2019
Gostynianka16:47, 09.07.2019
We Filtronie i wielu innych firmach o hucie nie wspomnę jest codziennie tak gorąco i ludzie pracują po 8 godz cały tydzień i nikt im kiełbaski nie podaje tymbardziej obiadu. No niech nie przesadzają. Była to wyjątkowa sytuacja. A Pan radny by się wstydził wychodzić z takimi sprawami. To jest żenujące i bardzo mało męskie. Tylko poniżył w tej chwili tych strażaków. Prawdziwy facet zje co mu podadzą. No chyba taki co mu zupa za słona. Gratulacje za udaną akcję dla PRAWDZIWYCH STRAŻAKÓW tych którym smakowała" gięta z wody" i nie marudzili. Oby tacy trafiali do OSP 16:47, 09.07.2019
Do Gostynianka 17:46, 09.07.2019
Zjadłaś obiadek w niedziele bo niektórzy wybiegając z domu nie zdążyli. 17:46, 09.07.2019
tralala22:27, 09.07.2019
Ja ci we filtronie herbatki na śniadanie nie dadzą to wielkie halo więc się zamknij. 22:27, 09.07.2019
jasiu22:31, 09.07.2019
Zejdz na ziemie kobieto. Na to jest ta instytucja Z Kryzysowe aby takie coś organizować tak jest w całej Polsce i to niw widzi misie radnego. 22:31, 09.07.2019
RM17:28, 09.07.2019
No i zaistniał pan radny. Mógł pan przeznaczyć swoją dietę i zamówić dla wszystkich po dwa lody. Jeszcze by zostało. 17:28, 09.07.2019
zarlok19:07, 09.07.2019
Trzeba bbylo zabrac ich na mecz lecha tam by starczylo porcji .co za *%#)!& narod kielbasa i bulka to tez obiad moze nieraz lepszy niz devolaj z kurczaka i troche pyrek odgrzewanych piaty raz po weselu 19:07, 09.07.2019
Milena19:13, 09.07.2019
W sumie racje ma mogli po prostu dać wszystkim kiełbasę, a nie dzielić na lepszych i gorszych. Osp ratowało i nie patrzyło, że z innej gminy. Obiad w tej sutuacji był zbędny, albo dla wszystkich albo dla nikogo :) 19:13, 09.07.2019
ka19:43, 09.07.2019
Też tak uważam. A odpowiedź p. Kulaka rodem z "Rancza"... 19:43, 09.07.2019
Nosacz19:25, 09.07.2019
Janusz przyjechałeś do akcji czy się nażreć? I czy każdy z nich ciężko wałczył z żywiołem powyżej 6h? Nie zapomnij kilometrówki rozpisać za dojazd na miejsce! 19:25, 09.07.2019
Kurła19:39, 09.07.2019
Dzban!!! 19:39, 09.07.2019
TW Kaziu19:27, 09.07.2019
Ci co byli przy ogniu dostali kiełbasę aby ją sobie usmażyć, a Ci co stali z tyłu i nie mieli takiej możliwości to dostali obiad. 19:27, 09.07.2019
Florek19:44, 09.07.2019
Myślę że to najlepszy komentarz ? 19:44, 09.07.2019
ja19:48, 09.07.2019
W Pyszacej ogien trwal kilka dni i mozna bylo zaplanowac posilki i diety obiadowe-tutaj byla akcja kilku godzinna i dobrze ze dostali chociaz kielbaske i bulke
(niepotrzebnie wyrozniano obiadem tych kilka osob)-ale kto mysli w takich chwilach o jedzeniu?Panu S.pomylila sie akcja pozarowa z zawodami strazackimi ,gdzie jest KIELBASA BULKA i kilka litrow PIWA
piwa na 19:48, 09.07.2019
On20:47, 09.07.2019
Doczytaj a potem się wypowiadaj. W Pyszacej było zaraz na pierwszym pożarze po paru godzinach tak zorganizowane . 20:47, 09.07.2019
KR22:36, 09.07.2019
Jeszcze jak by ci napisał co w Pyszącej zaserwowali to by ci oczy z orbit wyleciały a język do d... 22:36, 09.07.2019
wniosek19:58, 09.07.2019
Wniosek-tylko woda bez jedzenia,bo potem radni niezadowoleni z kielbaski i dramat,bo tylko 150 obiadkow zrobiono w 4 godziny , nie mogli przewidziec ilu strazakow trzeba nakarmic podczas nieplanowanej akcji.Nie wstyd panu? 19:58, 09.07.2019
Mk20:55, 09.07.2019
I jak ma byc dobrze w kraju gdzie mamy takich radnych. Mam tez pytanie z jakiej kasy poszło na te posilki? 20:55, 09.07.2019
jo22:27, 09.07.2019
Na pewno z twojej. 22:27, 09.07.2019
jo22:38, 09.07.2019
I dobrze że taki jest przynajmniej widomo jak co w gminie działa. 22:38, 09.07.2019
Życzliwy..21:11, 09.07.2019
Witam,ze wszystkich komentujących tylko Milena zrozumiala sens artykulu,Chodzilo by nie dzielic na tych z gminy i spoza.Nie jezdzimy by jesc.... 21:11, 09.07.2019
Kuku09:50, 10.07.2019
Musieli jakoś to podzielić skoro mieli ograniczenia. Pewnie znalazł się i taki co nic nie dostał ale ma honor i się nie wypowiada. 09:50, 10.07.2019
Osp22:55, 09.07.2019
Skoro już taki szum wokół posiłków, to kto zapłaci strażaka osp za ten czas? Nikt 22:55, 09.07.2019
Osp 07:00, 10.07.2019
Do wszystkich zenujacych komentarzy !!! My jako straż jadąc na pożar nie zabieramy z domu śniadania tak jak człowiek normalnie pracujący np. w filtronie czy hucie. A cały temat dla nie potrafiących czytać że zrozumieniem chodzi o podział między lepszych A gorszych. Co do kielbaski nie mam żadnych zastrzeżeń ,była wystarczająca i pyszna. Pozdr 07:00, 10.07.2019
Strażak07:36, 10.07.2019
Czytanie ze zrozumieniem się kłania "eksperci".. Po wypowiedzi radnego można wywnioskować, że gmina Gostyń zadbała tylko o "swoich" a spoza gminy Gostyń min. Piaski, Krobia, Bodzewo czy też JRG Leszno*Krotoszyn czy też strażacy spod Poznania zostali poczęstowani tylko kiełbasą i pieczywem. Chodzi tu o równowagę a czytając o w.w Pyszącej strażacy z gminy Gostyń na terenie powiatu śremśkiego dostali takie same zapotrzebowanie jak "gospodarze".. Przytoczę pewien cytat każdemu znany "Ch**owo ale jednakowo" :)
07:36, 10.07.2019
on11:03, 10.07.2019
Tak tylko większość to cymbały i czytać nie umie. 11:03, 10.07.2019
opser07:43, 10.07.2019
Po pierwsze nie róbmy sytuacji ze straz wyjeżdża do pożaru i ciągnie kuchnie połowa ze sobą z jedzeniem bo akcja może trwać godzinę lub 6 godzin taka służba i trza się z tym liczyć a tu zaraz obiadki kiełbaski i co tam jeszcze ! 07:43, 10.07.2019
Bareja09:29, 10.07.2019
Zniknięcie tych parówek spowodowało niemały zamęt. To fakt. Był to jednak zamęt grubymi nićmi szyty i wiemy, lep jakiej propagandy kryje się za tymi nićmi. Dlatego też te zniknięte parówki zewrą jeszcze bardziej nasze szeregi...
Czuwaj! 09:29, 10.07.2019
Duda11:50, 10.07.2019
Bareja ty jak zwykle w sedno. Domyślam się kim jesteś. 11:50, 10.07.2019
Bosze10:08, 10.07.2019
Ludzie jacy z was trolle....wasz dzień bez dodania *%#)!& komentarza to dzień stracony? Zero empatii i zrozumienia.. 10:08, 10.07.2019
9 4
skąd u Pani/a taki brak szacunku?! 13:37, 09.07.2019
4 0
GG ty jesteś więcej niż *%#)!& nawet więcej pisać się nie chce 19:37, 09.07.2019
1 2
Trzeba nie mieć serca,żeby taki przykry komentarz dodać.
Ciekawe kto wypalił Tobie mózg, może strażacy Ci nie ugasili i jeszcze się tli :( !!!!!!!!! 19:39, 09.07.2019