Zamknij

W dniu Św. Floriana ulicami Gostynia przechodzi strażacki pochód. Niestety, w tym roku ulewny deszcz pokrzyżował im nieco plany...

10:46, 05.05.2019 M.S Aktualizacja: 12:15, 05.05.2019
Skomentuj

Na co dzień walczą z pożarami, skutkami nawałnic i wypadków drogowych, lecz przede wszystkim ratują ludzkie życie. Tradycją jest, że w dniu Św. Floriana ulicami Gostynia przechodzi strażacki pochód. Niestety, w tym roku ulewny deszcz sprawił, że trasę znacznie skrócono.

Międzynarodowy Dzień Strażaka – 4 maja, to także dzień Św. Floriana, patrona wszystkich strażaków. Został nim po pożarze na krakowskim Kleparzu w 1528 roku, gdzie znajdowały się jego relikwie. Ogień zajął wtedy okoliczne budynki, lecz ocalił w znacznej mierze kościół św. Floriana. Od tego czasu męczennik jest patronem walki z pożarami.

W Gostyniu tradycją stało się, że tego dnia ma miejsce przemarsz ulicami centrum miasta strażackiego pochodu. Niestety, deszczowa aura pokrzyżowała nieco  tegoroczne plany. Strażacy co prawda przemaszerowali do gostyńskiej Fary, w asyście Orkiestry Dętej Miasta i Gminy Gostyń i mażoretek, ale tym razem zrobili to... na skróty. Zamiast ul. Kolejową deptakiem, a potem przez rynek wyruszyli z ul. Helsztyńskiego, a następnie ul. Przy Farze dotarli do kościoła. - Witam wszystkich obecnych, i nieobecnych, a także poczty sztandarowe i kandydatów na strażaków - zwrócił się do zebranych ks. Grzegorz Robaczyk, proboszcz parafii pw. św. Małgorzaty w Gostyniu. - Moi drodzy św. Florian był człowiekiem odważnym, który ratował ludzi w klęskach, dlatego jest patronem strażaków - ludzi ciężkiej, odpowiedzialnej pracy, którzy niosą pomoc - mówił ks. Robaczyk.

Kapłan podkreślał, że sobotnia intencja mszalna jest też w Gostyniu ważna z innego powodu. Tego dnia przypadła czwarta rocznica śmierci ks. prałata Konrada Kaczmarka, wieloletniego kapelana wielkopolskich strażaków. - Pan Bóg go zabrał w dniu św. Floriana. (...) Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby serce strażakom oddać i w tym dniu umrzeć, to naprawdę łaska - mówił ks. Grzegorz Robaczyk. W podziękowaniu za odprawienie strażackiej mszy przedstawiciele OSP wręczyli proboszczowi Fary bukiet kwiatów.

 

 

(M.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

MałaMała

6 6

A gdzie reszta strażaków ??? Na zawodach tylu a na mszy garstka jeszcze parę lat i nie będzie kto miał świętować dzień św Floriana. 12:23, 05.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UfUf

6 2

Smiech 12:52, 05.05.2019


reo

PlPl

6 5

Wielkie święto a garstka strażaków 12:51, 05.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŚwiętyŚwięty

7 5

Reszta zapisała się do totalnej i nie chodzi do kościoła 12:58, 05.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

on do wszystkich powon do wszystkich pow

7 6

Martwcie się lepiej czy miał kto do was przyjechać w razie czego , a nie ilu idzie w przemarszu i ilu jest w kościele !!! 16:05, 05.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HhHh

2 3

Uśmiech 21:57, 05.05.2019


Do malkontentówDo malkontentów

7 1

Każdy ma swoje zainteresowania i pasje, więc nie rozumiem dlaczego zawsze znajdzie się garstka wrednych komentatorów którzy piszą durne komentarze. Siedzi taki jeden z drugim troll przed komputerem
i filtrują artykuły, aby następnie komuś dowalić. Jak czegoś nie lubisz robić to przynajmniej nie krytykuj innych, że lubi pomagać innym, czy chodzić do kościoła. 07:33, 06.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Brawo.Brawo.

3 1

Dobrze napisane. Ludzie są naprawdę wredni, nie potrafią zrozumieć że chłopaki poświęcają swój wolny czas,czy też w nocy potrafią się zerwać by pobiec ratować czyjś dobytek. Ale troll zawsze będzie trollem i *%#)!& komentarze będzie dodawać. 12:19, 06.05.2019


0%