O wzrostach cenach prądu mówiło się dużo. Teoretycznie ustawa podpisana przez prezydenta zapobiegła podwyżkom, mimo to obawy nadal są...

Z końcem starego roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która ma zapobiec podwyżkom cen prądu. Ta informacja jednak w żaden sposób nie uspakaja gostyńskich urzędników, którzy czekają na pierwsze faktury za prąd.

W połowie czerwca gmina Gostyń rozstrzygnęła przetarg na zakup energii oraz usługi konserwatorskie dla tzw. Gostyńskiej Grupy Zakupowej w skład której wchodzą: Gmina Gostyń; Powiat Gostyński; Gmina Krobia; Gmina Pogorzela; Gmina Pępowo; Gmina Poniec; Gmina Rozdrażew; Koźmińskie Usługi Komunalne Sp. z o.o. oraz Międzygminny Związek Wodociągów i Kanalizacji w Strzelcach Wielkich. Dostawą energii dla tych jednostek w latach 2019-2020 zajmuje się spółka Enea. Koszt to blisko 21 mln złotych.

Kiedy kraj obiegła informacja o szykujących się cenach prądu blady strach padł na polskie rodziny, samorządy, firmy, spółki...Do tego nikt do końca nie potrafił powiedzieć z jakimi podwyżkami Polacy powinni się liczyć...

Pod koniec 2018 roku prezydent podpisał ustawę, która ma zapobiec podwyżkom cen prądu. Nowe przepisy przewidują obniżenie akcyzy z 20 do 5 złotych za megawatogodzinę i obniżenie opłaty przejściowej o 95 proc. Ponadto nowela ustawy o podatku akcyzowym zakłada ustalenie od początku 2019 r. cen energii na poziomie taryf i umów obowiązujących 30 czerwca 2018 r. Różnicę między tą ceną sprzedaży a ceną rynkową - obliczoną przez ministra energii w rozporządzeniu - sprzedawcy energii mają otrzymywać z tworzonego projektem Funduszu Wypłaty Różnicy Cen. Tyle teorii.

Zdaniem Marzeny Paluszkiewicz, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gostyniu, w sprawie cen prądu na razie więcej jest pytań niż odpowiedzi. - Był u nas przedstawiciel Enei, ale nie potrafił nam odpowiedzieć jak będą wyglądały ceny prądu od stycznia. W międzyczasie weszła w życie ustawa o tym, że ceny prądu nie wzrosną... - mówiła naczelnik Marzena Paluszkiewicz. - Czekamy na ruch Enei i pierwsze faktury - dodała szefowa Wydziału Gospodarki Komunalnej UM w Gostyniu.