Sukces jest połowiczny. Asfaltowy dywanik powstał pomiędzy duktem leśnym a drogą z betonowych płyt...

Losy tej drogi były wyjątkowo zawiłe, ale w końcu jej budowa znalazła swój szczęśliwy finał. Sukces jest jednak połowiczny, bo asfaltowy dywanik powstał pomiędzy duktem leśnym a drogą z betonowych płyt. Co do remontu pozostałych odcinków decyzja jeszcze nie zapadła.

Mieszkańcy Siemowa walczyli o budowę drogi w kierunku Żelazna od lat. Zadanie wpisano na listę inwestycji budżetowych gminy Gostyń dopiero w tym roku, gdy samorząd pozyskał środki zewnętrzne na ten cel w kwocie 98.750 złotych. Wątpliwości co do zasadności realizacji inwestycji mieli niektórzy radni. Konieczne było nawet zorganizowanie wizji lokalnej z udziałem mieszkańców, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Udało im się przekonać wątpiących i ogłoszono przetarg.

Inwestycja właśnie się zakończyła. Kierowcy mogą cieszyć się z nowego ponad kilometrowego odcinka asfaltu - pomiędzy długim na około 200 metrów duktem leśnym należącym do Nadleśnictwa Piaski a kilometrowym odcinkiem z płyt betonowych znajdującym się w gminie Krzywiń. - Wszystko zostało wykonane zgodnie z dokumentacją, w terminie, w tej chwili jest składamy dokumenty do Urzędu Wojewódzkiego - mówi Mariusz Konieczny, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Gostyniu. Wykonawcą zadania było Przedsiębiorstwo Drogowe "DROGBUD" - Gostyń, które wykonało prace za kwotę 660 345,97 zł. Nową objęto 60-miesięcznym okresem gwarancji. Nadal nie ma informacji o tym, kiedy nastąpi remont pozostałych odcinków trasy. - Wiem, że Nadleśnictwo Piaski planuje wykonanie prac naprawczych na należących do nich odcinku, jeżeli chodzi o całość zakończenia tych prac, czyli nałożenie powierzchni asfaltowej, taka jak to jest wykonane przez gminę, na ten temat trudno powiedzieć - podsumował naczelnik Mariusz Konieczny.