Zamknij

Byli przekonani, że chodnik powstanie, kiedy zakończy się budowa kanalizacji sanitarnej. Tak się jednak nie stało, dlatego mają żal...

11:29, 19.06.2018 MiS Aktualizacja: 16:23, 19.06.2018
Skomentuj

- Zostaliśmy zrobieni w konia - mówili mieszkańcy Kosowa, którzy przyszli na posiedzenie sesji Rady Miejskiej Gostynia, domagając się od władz gminy budowy chodnika przy swoich posesjach. Trafili jednak pod zły adres, bo administratorem tej drogi jest powiat. Burmistrz Gostynia Jerzy Kulak zadeklarował jednak, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to gmina wesprze finansowo to zadanie.

Mieszkańcy posesji od nr 1 do 9 w Kosowie czują się pokrzywdzeni. Muszą chodzić poboczem ruchliwej drogi, bo chodnika jak nie było, tak nie ma. Byli przekonani, że ciąg taki powstanie po zakończeniu budowy kanalizacji sanitarnej, tak jak miało to miejsce w innych częściach wioski. Tak się jednak nie stało. Postanowili więc przyjść z petycją na posiedzenie Rady Miasta Gostynia i tam wyrazić swoje żale. - Niedawno została zakończona wielka inwestycja. Jesteśmy wdzięczni za tę inwestycję, ale nie jesteśmy wdzięczni za to, co zostało nam obiecane i niedotrzymane, a mianowicie chodniki. W części wsi powstały nowe chodniki, tutaj nie zostało nic zrobione, choć było to podnoszone na każdym zebraniu - mówiła mieszkanka Kosowa reprezentująca niezadowolonych mieszkańców mających posesje przy drodze wjazdowej do wsi. - Droga jest ruchliwa. To wjazd do Kosowa. Samochody często nie wytracają tutaj prędkości, dzieci chodzą do szkoły, młodzież na przystanek, w związku z tym istnieje ogromne zagrożenie bezpieczeństwa - kontynuowała. - Kiedyś tłumaczono, że chodniki zostaną zrobione po wybudowaniu kanalizacji. Kanalizacja została zrobiona, a my zostaliśmy zrobieni w konia - mówiła mieszkanka.

Zaskoczenia nie krył burmistrz Jerzy Kulak, bo za odcinek drogi, o której mówiła kobieta, odpowiedzialny jest samorząd powiatowy. - A te chodniki na wsi kto ułożył? Powiat? Czy gmina? - ciągnęła dalej kobieta. - Czy gmina partycypowała w kosztach chodników, które zostały odnowione? - pytała mieszkanka.

Sprawa okazała się być bardziej skomplikowana. - Na odcinku drogi gminnej, czyli drogi na końcu wsi Kosowo w stronę krajowej 12, budowę chodników sfinansowała gmina. W przypadku chodników przy drogach powiatowych doszło do porozumienia. Dodatkowo przy budowie kanalizacji jako gmina zabezpieczyliśmy około 150 tysięcy złotych na krawężniki, a powiat zobowiązał się za podobną kwotę wykonać remont chodników - wyjaśniał burmistrz Kulak, proponując mieszkańcom, aby petycję w tej sprawie skierowali do administratora drogi.

Włodarz zadeklarował, że samorząd gminny jest gotowy wesprzeć inwestycję finansowo nawet w tym roku, o ile powiat wykona dokumentację i zabezpieczy środki. - Mam nadzieję, że obietnica będzie spełniona - podsumowała mieszkanka Kosowa.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

KosowoKosowo

4 0

A co z tą kanalizacją kiedy będzie można się podpinać kiedy będą jakieś warunki ?????? 12:18, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MieszkankaMieszkanka

1 7

Temat chodników to jest temat rzeka! Połowa wioski ma przed swoimi domami nowe chodniki a połowa ich nie posiada. Śmiech na sali podzielili wioskę na 2 części. 12:58, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Brukarz Brukarz

3 2

Radny z Kosowa i Siemowa pokazuje swoje kompetencje. Hahaha. 14:00, 19.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

FlorekFlorek

3 0

Radny z Siemowa nie ma nic do Kosowa tak jak chodnik do gminy jak chcesz się udzielać na forum t sprawdź ordynację wyborczą 15:02, 19.06.2018


Twój nickTwój nick

9 3

Idą walczyć o chodnik, a nawet nie wiedzą że mieszkają przy drodze powiatowej? Zadziwiające 14:00, 19.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mieszkaniec Kosowa Mieszkaniec Kosowa

5 2

Te panie potrafią się tylko wymądrzać 15:03, 19.06.2018


fifafifa

12 3

Przecież mogli się domyśleć. Jak chodnik nie zrobiony to znaczy że powiatowy, jak zrobiony to gminny. Był czas przywyknąć :) 14:05, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

demokracjademokracja

5 8

Nie krytykujcie mieszkańców. Jak im ktoś z gminy obiecywał na zebraniach, że zrobią to mają pełne prawo się o obietnice dopominać. 14:08, 19.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

rzeczywistośćrzeczywistość

8 4

Panie nie rozróżniają remontów chodników od budowy chodników to potem tak jest. Najpierw sprawdź czego chcesz, później sprawdź od kogo chcesz, a później wybieraj się na sesję i rób szopkę. Bo inaczej wyszły panie na delikatnie powiem "roztargnione" 15:20, 19.06.2018


ObiektywnyObiektywny

6 3

Kiedy miało miejsce to spotkanie??? Gmina ma inwestować w nieswoje tereny. Toż to faszyzm a nie demokracja. 14:28, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

111111111111111111111111

7 4

Zobaczcie przecież tak jest cały czas. Tylko o powiecie słychać, że się z czegoś nie wywiązuje jak ludzie proszą. To dziury w drogach to krzewy. Nawet takie proste czynności. Na nic nie maja kasy. To ja się pytam po co nam powiaty. Czy we wszystkich tak jest czy tylko w naszym za panowania jaśnie nam oświeconego pięknego i boskiego? To wstyd, żeby o wszystko trzeba było żebrać. Zresztą sam powiat tez żebra od gmin. Wstyd tylko przynoszą. Ciekawe czy te 12 i pół tysiaka pan starosta też zapomina odebra co miesiąc? 14:39, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Hamerykański HodnikHamerykański Hodnik

4 3

Naprawdę można nie wiedzieć przy jakies drodze się mieszka? Jak widać można. Dobrze, że się panie do prezydenta Dudy nie wybrały po powiatowy chodnik. Albo do Trumpa. 15:24, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KolKol

3 4

Radny z Siemowa walczy o drogę alsfaltową, która zacznie się w polu i skończy w polu, a nie o chodnik w Kosowie. :) 15:31, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Florek Florek

4 0

Już wyżej napisałem że trzeba wiedzieć jakiego radnego się ma Kosowo ma radnego z Goli a nie z Siemowa

16:38, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%