Kolejny rok z rzędu dziki niszczą regularnie kopce z kiszonką w Łęce Małej. Straty liczone są w tysiącach złotych, a co gorsze, rolnicy...

To zabezpieczcie sobie te kopce lepiej, jak sąsiad będzie wam marchewki podbierał, to też go odstrzelicie? Okażcie troche szacunku zwierzętom, bo w dużej mierze dzięki nim robicie forse z unii a wciąż wymyślacie.

wystrzelać odyńce albo lochy i nie będzie mlodych

To Pan Piotr Napierała nie jest już łowczym okręgowym w Lesznie tylko przejął etat w OHZ Gola po odwiecznie piszącym doktorat Panu Pawle Grylewiczu? Proszę o wyjaśnienie.

Wycinamy lasy, zabieramy zwierzętom miejsca do życia... a kiedy zbliżają się do osiedli - odstrzał. Nie szanujemy braci mniejszych... Jeżeli zabieramy im środowisko, w którym mieszkają to szukają nowego.

Paść to można na ryj,a zwierzęta się odpasa.🙂

No cóż, rolnik wiecznie ma pretensje o wszystko, sam roznosi ASF a każe strzelać do dzików, nie zabezpieczy kiszonki i też każe zabijać , ptaki przeszkadzają też, coś z nimi nie tak

te dwie wioski zamieszkale przez baranów bo na łakach tylko barany proce i z procy do nich.

Skąd w tych mieszczuchach tyle nienawiści, na wsi jak się wybuduje miastowy to pierwsze co widać to tabliczki teren prywatny zakaz wstępu, nieważne czy to kawałek lasku, łączki, czy bagienka. A dzik łazi po mojej własności i mam stawiać płot.

Mieszczuchy pracujący za miskę ryżu najwidoczniej przejezdni się w Święta mięsem z 20 letnich wybrakowanych macior z Niemiec i nie rozumieją tematu.

Pan Napierala klepie *%#)!& . za zniszczenie kopca z kiszonka wygralem proces z kolem gwizd i musieli zaplacic.

Weź sprawę w swoje ręce w koło kopca pelety z gwozdziami po wbijać jeden przy drugi i raz wejdzie i już mu się odechce

PiS chce zlikwidować PZŁ. Podobno w zamian mają powołać zawodowych myśliwych. Tylko skąd ich wezmą? Jeśli nawet się znajdą to zapłaci za ich pracę rolnik. A z tą pracą będzie jak z przysłowiem. Z niewolnika nie ma robotnika. Myśliwi hobbyści z PZŁ robią co mogą w ramach obowiązują ego prawa. Inaczej nie mogą bo wiszą na nich ewentualne wyroki sądów. Ale coś robią a rolnik za to nie płaci tylko bierze jeszcze odszkodowania od kół. Gdy *%#)!& z PiS zlikwidują PZŁ to zlikwidują też koła. Myśliwi przestaną polować, zaczną kłusować ale rolników i ich problemy będą mieli w dupie. A sposób na dziki niszczace uprawy i roznoszące ASF jest prosty. Popatrzcie rządowe durnie na USA. Tam każdy obywatel ma prawo mieć broń. Wystarczy pozwolić na posiadaanie broni myśliwskiej rolnikowi i zezwolić im na odstrzał dzików zgodnie z Prawem Łowieckim. Ale tylko dzików. Do tego należy zlikwidować płacenie odszkodowań rolnikom za szkody wyrządzane przez dziki. Ci rolnicy którym zależy i którym dziki niszczą uprawy pomogą myśliwym z PZŁ redukować dziki. Reszta rolników którzy tylko pyskują i liczą na odszkodowania nie dostaną nic. Więc albo zamnka jadaczki albo zaczną dbać o swoje.

Takie są owoce tolerowania przez popisowski rząd kolejnej kadencji działania zinstytucjonalizowanego układu korupcyjnego monopolu łowieckiego. Stymulowanego przez koszerną niemiecką agenturę po to aby skutecznie utrącić samowystarczalność żywnościową w kraju nad Wisłą. Wszystko w prawdopodobnym przededniu wybuchu trzeciej wojny światowej. Wszędzie w cywilizowanym świecie Dziki które utraciły instynkt dystansu do człowieka wyłapuje się skutecznie do pułapek żywołownych. Dzik stanowią zagrożenie epidemiczne dla trzody chlewnej. Lisy są wektorem śmiertelnie groźnych dla człowieka pasożytów takich jak Toxokary i Tasiemiec Bomblowiec Wielojamowy którego roznosi już 70 % Lisów w Małopolsce i na Podkarpaciu. Powodujący u człowieka śmiertelną nieuleczalną chorobę nagminnie myloną przez lekarzy z objawami chorób nowotworowych. Naukowcy którzy zajmowali się badaniem problemu zamilkli z obawy o utratę pracy bo są zastraszani. Podobnie urzędnicy szeregu instytucji a nawet pracownicy ośrodków doradztwa rolniczego. Byle by tylko nikt nie informował zainteresowanych że w ogóle jest jakiś problem.

ardanowski dawno by to zalatwil tylko byl newygodny brukseli i pisowi ministrem rolnictwa zrobili idiote

Nie jestem za strzelaniem do jakichkolwiek zwierząt, przecież można je odstraszyć w humanitarny sposób np. zapachem wykładając na granicy terenu kunagone na dziki. U mnie na osiedlu to pomogło.