Zamknij

Szczególnym momentem uroczystości było poświęcenie pomnika upamiętniającego ofiary. Przez lata monument stał przy drodze w Klonach

16:10, 08.12.2022 MP Aktualizacja: 00:47, 10.12.2022
Skomentuj Foto: Gostyn24.pl Foto: Gostyn24.pl

- Jak długo jeszcze potrwa wojna. Paraliżująca myśl przeszywa wszystkich domowników. Zostali zamordowani tylko dlatego, że mówili po polsku i byli Polakami - tymi słowami rozpoczęła się uroczystość upamiętniająca pomordowanych przez Niemców w Klonach mieszkańców ziemi gostyńskiej. Szczególnym momentem było poświęcenie pomnika upamiętniającego ofiary. Przez lata monument stał przy drodze. 

Dziś mija 83. rocznica rozstrzelania sześciu mieszkańców ziemi gostyńskiej w lesie w Klonach. W starogostyńskim kościele odbyła się uroczysta msza św., po której uczestnicy przeszli nad mogiłę pomordowanych. Okolicznościowe przemówienie wygłosił burmistrz Gostynia Jerzy Kulak. 

- Pamięć żyje w lokalnej społeczności i w tradycji rodzin. Stoimy świadomi ich ofiar życia, ich niezawinionej śmierci - mówił Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia. - Okupant chciał sterroryzować społeczeństwo, jednak plan się nie powiódł, pomimo licznych egzekucji naród nie zginął, a jego ducha nie udało się ujarzmić - dodał.

Kwiaty i znicze złożyły rodziny ofiar, samorządowcy, delegacje powiatu gostyńskiego, przedstawiciele sołectwa gminy Gostyń oraz delegacje szkół, OSP w Gostyniu, a także przedstawiciele Związku Kombatantów i Więźniów Politycznych.

[FOTORELACJA]9867[/FOTORELACJA]

Następnie uroczystości przeniosły się na miejsce egzekucji. Uczestnicy uroczystości odmówili modlitwę i zapalili znicze, ale zanim to nastąpiło poświecono pomnik pamięci pomordowanych, który przez wiele lat stał przy drodze. Z tą inicjatywą jego przeniesienia w sierpniu ubiegłego roku wyszły rodziny ofiar. Uzasadniali to tym, że została poszerzona droga i znacznie zmniejszyła się odległość pomnika od jezdni. Pomnika nie można jednak po prostu przenieść. Zgodę musiało  wyrazić  Nadleśnictwo Piaski, które jest właścicielem terenu. Opinię na temat bezpieczeństwa musi też wydać policja, ale ostateczną decyzję podjęła komisja działająca przy IPN (Instytucie Pamięci Narodowej).

- My musieliśmy wyrazić zgodę na przeniesienie, bo to jest przeniesienie miejsca pamięci. Tablica będzie wymieniona, tak by nie było słów „w hołdzie pomordowanym przez faszystowskich hitlerowców”, tylko przez "Niemców.” - powiedział Wojciech Chałupka, przedstawiciel Instytutu Pamięci Narodowej. - Bo nie wiemy czy popierali Hitlera. Ubrało i wyposażyło ich państwo niemieckie, to byli po prostu Niemcy - dodał.

W miejscu kaźni w Klonach zginęli: Wojciech Kaczmarek, Leon Jarczyński, Wincenty Glinkowski, Zygmunt Grabarczyk, Tomasz Ratajczak, Stanisław Adamski.

[ALERT]1670512170371[/ALERT]

(MP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

PrawdaPrawda

5 2

Nareszcie będzie zmiana treści napisu na tablicy zgodna z prawdą historyczną. Polaków zamordowlai NIEMCY. 18:29, 08.12.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

WhatWhat

0 3

Byłeś tam? 21:31, 08.12.2022


Adolf Adolf

0 0

Niemce 04:37, 12.12.2022


reo

NigdyNigdy

3 0

Nigdy więcej wojny 19:22, 08.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%