Pożar samochodu osobowego na gostyńskim osiedlu postawił od rana na równe nogi dwa zastępy strażaków. Kiedy ci dotarli na miejsce ogniem objęty był cały przód auta i pożar cały czas rozprzestrzeniał się. Nie pomogła nawet szybka reakcja przypadkowych osób, które chwyciły za podręczne gaśnice
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz