Ogromną nieodpowiedzialnością wykazał się młody kierowca, który jak wszystko wskazuje, pędził jedną z ulic w Krobi. Samochód, którym kierował wypadł z drogi i z impetem uderzył w betonowy płot, potem odbił się i zatrzymał auto na żeliwnym ogrodzeniu tej samej posesji. Nie jechał sam, ale z pasażerem
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz