Zamknij
08:01, 16.12.2017
Pierwszy pies tej rasy pojawił się w ich domu trzynaście lat temu. Obecnie doczekali się już trzeciego pokolenia własnej hodowli owczarka niemieckiego, a ich psy zaczynają liczyć się w kraju. Jednak nie trofea są dla nich najistotniejsze. - Sukces wystawowy nie jest dla nas najważniejszy. Priorytetem są zdrowe owczarki i ich dobro, wychowanie w zgodzie z naturą, zaangażowanie w ich rozwój i więź z psem ? podkreślają Michał i Urszula Rozwora.
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz