W ramach jubileuszowego 15. Poznańskiego Kolędowania na scenie gostyńskiego Hutnika wystąpił Poznański Chór Chłopięcy, prezentując kolędy i pastorałki z różnych stron świata, z różnych epok - od średniowiecza po współczesność. - O tym, by ci którzy za chwile pojawią się na tej scenie - Poznański Chór Chłopięcy - marzyliśmy od lat. Tego też chciałbym państwu na ten rok życzyć - spełniania marzeń, żeby był taki, jak sobie zamarzycie - mówił Tomasz Barton, dyrektor GOK Hutnik witając publiczność na koncercie.
Takiego koncertu kolęd w Gostyniu jeszcze nie było. Na scenie Hutnika w ramach 15. Poznańskiego Kolędowania wystąpił Poznański Chór Chłopięcy.
- Jest nam niezmiernie miło, że mogliśmy dzisiaj przyjechać do państwa z koncertem - zaczął Jacek Sykulski, dyrektor i dyrygent Poznańskiego Chóru Chłopięcego.
- To nasz 15. jubileuszowa edycja Poznańskiego Kolędowania. Wpadliśmy na taki pomysł, aby podczas tej edycji wyprowadzić się z Poznania. Poznań jest przesycony różnego rodzaju wydarzeniami muzycznymi, chóralnymi, ale w Wielkopolsce to bywa różnie - dodał Jacek Sykulski i zaznaczył, że to kolejna wizyta chórzystów na ziemi gostyńskiej. Dwa lata temu wystąpili podczas Festiwalu Muzyki Oratoryjnej Sacromontana na Świętej Górze.
Chórzyści przywitali publiczność średniowiecznym hymnem mówiącym o zwiastowaniu anielskim, a następnie zaprezentowali kolędy i pastorałki z innych epok, krajów i w różnych językach - polskim, niemieckim, angielskim.
Występ Poznańskiego Chórku Chłopięcego w Gostyniu był jednym z marzeń dyrekcji GOK Hutnik.
- Kiedy tylko pojawiła się informacja i możliwość organizacji tego koncertu, w ciągu 5 minut zadzwoniłem i byłem już trzeci w kolejce. Spełniło się jedno z marzeń - mówił Tomasz Barton, dyrektor GOK Hutnik.
- Poznański Chór Chłopięcy to formacja, którą każdy chciałby u siebie gościć, bo to jest marka w skali całego kraju, a nie zespół lokalny - mówił szef gostyńskiej kultury. - Co więcej jedyne koszty jakie ponosiliśmy, to koszty sali i transportu chóru. Na scenie stoją tyko dwa mikrofony, ale tylko po to żeby stały i dyrygent mógł zwrócić się do publiczności. Już na próbie słyszeliśmy, że tu nie ma czego nagłaśniać, tu jest ogromna potęga ze sceny - mówił dyrektor Tomasz Barton.
Wstęp na koncert był bezpłatny. Rozdano blisko 300 wejściówek.
[FOTORELACJA]9916[/FOTORELACJA]
[ALERT]1673276937189[/ALERT]
Szawer20:40, 09.01.2023
2 0
Wspaniały koncert 20:40, 09.01.2023