III edycja ponieckiej gry miejskiej była wyjątkowo realistyczna i widowiskowa. Zawodnicy mieli do wykonania szereg zadań, a te zawsze były ł

Mieszkańcy Ponieca na jeden dzień cofnęli się do czasów II wojny światowej. Wszystko za sprawą tegorocznej edycji gry miejskiej, która tym razem była wyjątkowo realistyczna i widowiskowa. Zawodnicy mieli do wykonania szereg zadań, a te jak się okazało nie zawsze były łatwe. Początkowo impreza miała odbyć się tydzień temu, jednak pogoda pokrzyżowała plany organizatorom. Wczoraj warunki były idealne, dlatego więc wszystko zostało nadrobione z nawiązką.

To była III edycja Gry Miejskiej w Poniecu. Tym razem organizatorzy przenieśli się do okupowanej Polski. Warunkiem uczestnictwa w grze było odpowiednie przebranie w stroje z epoki. Potem przyszedł czas na rozwiązywanie zadań, a te jak się okazało do łatwych nie należały. Dopełnieniem imprezy byli też rekonstruktorzy, dzięki którym tegoroczna gra miejska była wyjątkowo realistyczna i bardzo widowiskowa, co podobało się nie tylko zawodnikom, ale też mieszkańcom miasta.