Przygnębiająca informacja nadeszła dziś z Krobia. Nie żyje Arkadiusz Łączny, który tydzień temu stracił przytomność podczas zajęć sportowych

Przygnębiająca informacja nadeszła dziś z Krobia. Nie żyje trener, który tydzień temu stracił przytomność podczas zajęć sportowych. Jego śmierć poruszyła nie tylko środowisko sportowców, ale też wielu mieszkańców całego powiatu. Arkadiusz Łączny był nie tylko lubianym trenerem tekwon-do ale też kochającym ojcem, partnerem, dobrym przyjacielem i kolegą. 

Tydzień temu informowaliśmy o udanej reanimacji w sali treningowej, gdzie podczas zajęć sportowych przytomność stracił trener i trafił do szpitala. Niestety, najbliżsi przekazali dziś smutną informację. Trener Arkadiusz Łączny przegrał walkę o życie. - Z wielkim smutkiem i żalem przychodzi mi zawiadomić, iż odszedł od nas zbyt przedwcześnie niezwykły Człowiek o WIELKIM SERCU mój ukochany Aruś - partner, ojciec, przyjaciel, trener, kolega - czytamy w poruszającym wpisie.

Po przekazaniu tej wiadomości przez rodzinę, na Facebooku pojawiły się setki komentarzy wyrażających żal i współczucie dla rodziny, po śmierci Arkadiusza Łącznego  - Człowiek z wielką pasją i talentem... bardzo kochał Swoją Rodzinę... ogromnie Ci Iza współczuję, ARKU ,BYŁEŚ WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM, Ogromnie współczuję, jestem z Tobą myślami , wierząc, że Arek właśnie odbiera najważniejszy medal - za życie, za serce, za ducha walki i pracę - nie dla siebie, dla innych - to tylko niektóre, jakie można przeczytać w sieci

Arkadiusz Łączny zmarł w środę późnym wieczorem. Msza żałobna odbędzie się w sobotę 15 maja o godz. 11.30 w Bazylice Świętogórskiej, po czym pogrzeb obędzie się na Cmentarzu Parafialnym w Gostyniu.

Najbliższym śp. Arkadiusza Łącznego składamy najszczersze wyrazy współczucia.  

[ALERT]1621004818292[/ALERT]