Choć to niszowa dyscyplina, to jednak bardzo widowiskowa i co najważniejsze wśród zawodników, nie brakuje przedstawicieli regionu gostyńskie

Staw w środku wsi, a konkretnie w Kromolicach szósty rok z rzędu stał się miejscem ostrej rywalizacji. I wcale nie chodzi o zasoby wodne, a o kolejną Rundę Mistrzostw Polski Modeli Pływających. Choć to niszowa dyscyplina, to jednak bardzo widowiskowa i co najważniejsze, wśród zawodników nie brakuje przedstawicieli regionu gostyńskiego. Niektórzy z nich są nawet w kadrze Polski

Przez dwa dni - 15-16 czerwca w Kromolicach (gmina Pogorzela) odbywała się III Runda Mistrzostw Polski 2019 Klas M. Zawodnicy, a było ich około 40, zjechali z całego kraju m.in. z Warszawy, Lublina, Kędzierzyna Koźle, Głogowa czy Torunia. - To idealny akwen do rozgrywania zawodów. Po pierwsze jest osadzony w środku miejscowości, między budynkami. Po drugie ma wymiary zbliżone do idealnych, a po trzecie mamy tutaj ogromne wsparcie ze strony mieszkańców i władz, dlatego uwielbiamy zawody w Kromolicach - mówił Rafał Nitecki, pomysłodawca i organizator zawodów w Kromolic oraz członek zarządu Sekcji M.

Zawodnicy rywalizowali w dwóch kategoriach wiekowych - juniorzy i seniorzy. - Każdego dnia odbywały się dwie kolejki, czyli model wypływał dwa razy w ciągu jednego dnia. Wyścig trwał 6 minut i w tym czasie zadaniem zawodnika było wykonanie jak największej liczby okrążeń. Przy czym do oceny końcowej rundy brane są zawsze dwa najlepsze wyniki - tłumaczył Kornel Kępiński, instruktor Modelarstwa Lotniczego i Kosmicznego przy MGOK w Pogorzeli, a też czynny zawodnik mistrzostw. - Za nami są dwie rundy Mistrzostw Polski w Lesznowoli i Tucholi, po Kromolicach pozostają nam zawody w Blachowni i Kędzierzynie Koźlu. Po ostatniej rundzie dowiemy się kto będzie mistrzem Polski, komu przypadną tytuły wicemistrzów - dodał.

Po kromolickim stawie pływały modele klasy: Start, Mini Hydro, Mono, Mini Mono, Hydro 1. Każdy został wykonany według regulaminu. Sprzęt musi bowiem spełniać odpowiednie parametry co do budowy modelu, kształtu, napędu i masy. - Model można kupić. Ceny zaczynają się mniej więcej od 500 złotych, a potem już tylko idą w górę. Zanim jednak model wypłynie na akwen, trzeba nad nim popracować, aby startować w zawodach - mówił Kornel Kępiński.

Oprócz Kornela Kępińskiego w zawodach w Kromolicach startowało pięciu innych członków pogorzelskiego klubu: Jonasz Walkowiak, Przemysław Kaniewski , Miłosz Gazda, Paweł Szymura oraz Antoni Maciejczyk (16l.), który jest w kadrze narodowej i już za kilak miesięcy będzie reprezentował nasz kraj na Mistrzostwach Świata Modeli Pływających we Włoszech.

Wyniki poszczególnych rund można znaleźć -TUTAJ-